Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej przyleci w poniedziałek do Warszawy, by rozmawiać o reformach sądownictwa. Do tej pory Frans Timmermans domagał się zmian w reformach uznając, że korekty już wprowadzone są niewystarczające, bo nie gwarantują niezawisłości sądów. Wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański, który we wtorek przebywa w Strasburgu mówił, że teraz ruch należy do Komisji.
Wiceminister dementował informacje, że rozmowy z Komisją załamały się. Konrad Szymański mówił, że dialog trwa, ale jednocześnie przyznał: - Biorąc pod uwagę to, że ze strony KE mamy deficyt reakcji na istotne rzeczy, które stały się po stronie polskiej, ryzyko negatywnego scenariusza jest dziś wyższe niż było parę tygodni temu.
O tym, jak rozmowy z Polską postrzega Komisja Europejska, będzie mówił wiceszef KE Frans Timmermans podczas sesji plenarnej europarlamentu. Debata ma się odbyć w środę po południu.