Niemieckie służby odnotowały w tym roku wyjątkowo dużo cyberataków. Szef Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji Hans-Georg Maassen powiedział, że najwięcej z nich przeprowadzili hakerzy z Rosji, Chin i Iranu.
- Nadal obserwujemy wzrost aktywności hakerów, którzy działają coraz profesjonalniej - powiedział w czwartek Maassen i dodał, że szczególnie aktywni są doskonale wyszkoleni hakerzy z Rosji, Chin i Iranu.
Zdaniem szefa kontrwywiadu, w XXI wieku prawidłowo funkcjonować mogą tylko te kraje, które posiadają dobrze rozwinięte i nowoczesne systemy zabezpieczające przeciwko tego typu atakom. - Nasza demokracja nie kończy się na analogowym świecie - stwierdził Maassen. - Sytuacja bezpieczeństwa narodowego w coraz większym stopniu jest definiowana cybernetycznym bezpieczeństwem kraju - dodał.
W czwartek w Poczdamie rozpoczyna się dwudniowa konferencja poświęcona "Narodowemu Cyberbezpieczeństwu". W jej trakcie przedstawiciele odpowiedzialnych za bezpieczeństwo służb będą dyskutować, jak skuteczniej zabezpieczać się przed cyberatakami.
Zdaniem szefa kontrwywiadu, w XXI wieku prawidłowo funkcjonować mogą tylko te kraje, które posiadają dobrze rozwinięte i nowoczesne systemy zabezpieczające przeciwko tego typu atakom. - Nasza demokracja nie kończy się na analogowym świecie - stwierdził Maassen. - Sytuacja bezpieczeństwa narodowego w coraz większym stopniu jest definiowana cybernetycznym bezpieczeństwem kraju - dodał.
W czwartek w Poczdamie rozpoczyna się dwudniowa konferencja poświęcona "Narodowemu Cyberbezpieczeństwu". W jej trakcie przedstawiciele odpowiedzialnych za bezpieczeństwo służb będą dyskutować, jak skuteczniej zabezpieczać się przed cyberatakami.