Rosyjskie MSZ skrytykowało Stany Zjednoczone za nałożenie nowych sankcji. W czwartek prezydent USA Donald Trump podpisał rozporządzenie o zaostrzeniu rygorów przestrzegania sankcji nałożonych na Rosję.
Komentując działania Stanów Zjednoczonych wiceszef rosyjskiego MSZ Siergiej Riabkow oświadczył, że Waszyngton nigdy nie będzie mógł dyktować Rosji warunków za pomocą sankcji. - Głupio jest igrać z ogniem, ponieważ to może być niebezpieczne - stwierdził rosyjski wiceminister.
Stany Zjednoczone i Unia Europejska nałożyły na Rosję szereg sankcji w związku z: aneksją Krymu, wojną w Donbasie oraz ingerowaniem w wewnętrzne sprawy innych państw. Dodatkowo, kilkadziesiąt krajów wydaliło część rosyjskich dyplomatów oraz ograniczyło kontakty z Rosją w ramach solidarności z Wielką Brytanią. Londyn oskarżył Moskwę o przeprowadzenie ataku chemicznego w mieście Salisbury. Według brytyjskich służb, próbę otrucia byłego podwójnego agenta Siergieja Skripala i jego córki podjęto za wiedzą i zgodą najwyższych władz Rosji, w tym prezydenta Władimira Putina.