Iran i jego sojusznicy krytykują czwartkową konferencję bezpieczeństwa w Warszawie. W czasie zakończonej właśnie w Monachium dorocznej Konferencji Bezpieczeństwa minister spraw zagranicznych Iranu uznał, że warszawskie spotkanie było konferencją przymuszonych do tego państw.
Polscy dyplomaci i politycy zapowiadali przed warszawskim spotkaniem, że będzie ono poświęcone wszystkim problemom Bliskiego Wschodu, ale amerykański wiceprezydent Mike Pence powiedział w niedziele w Monachium, że spotkanie było tak naprawdę wymierzone w Iran.
W dokumencie końcowym spotkania w Warszawie nie ma bezpośredniego odniesienia do Iranu. Uczestnicy konferencji zapowiedzieli dalsze rozmowy i powołali siedem grup roboczych, które mają zająć się poszczególnymi problemami Bliskiego Wschodu.