Saperzy zakończyli łączenie elementów mostu pontonowego na Wiśle w Warszawie. Jak mówi dowódca Wojskowego Zgrupowania Zadaniowego, pułkownik Bogdan Prokop wszystko przebiegło zgodnie z planem.
Żołnierze kończą budowę, ale nie kończą w tym miejscu służby. Będą odpowiadali za utrzymanie przeprawy. Jak mówi pułkownik Bogdan Prokop, saperzy będą realizować służbę mostową, czyli ochronę przeprawy w przypadku poluzowania kotwic. Chodzi o prace związane z bezpieczeństwem przeprawy - dodał pułkownik.
Na moście będą położone rurociągi do przesyłania ścieków z lewego na prawy brzeg Wisły i do oczyszczalni "Czajka". Rurociąg jest budowany na prawym brzegu rzeki. Ma być gotowy w piątek.
Od ponad sześciu dni nieczystości z kilku dzielnic stolicy wpływają do Wisły, po awarii kolektorów umieszczonych pod dnem rzeki. Od soboty są oczyszczane przez ozonowanie. Zastępczy rurociąg ma odprowadzać ścieki do czasu naprawy usterki. Na razie nie wiadomo jak długo to potrwa.