Państwowy Zakład Higieny uznał skuteczność polskich testów genetycznych na koronawirusa.
Jak tłumaczyła, każde laboratorium, które opracowuje test, wykonuje wstępną walidację. Później natomiast sprawdzane jest to, jak test reaguje na próbki kliniczne i czy nie jest wrażliwy na obecne w nich inhibitory, a także czy jest w stanie wykrywać obecność materiału genetycznego wirusa. Państwowy Zakład Higieny sprawdził również czułość nowego, genetycznego testu.
Wirusolog doktor habilitowana Katarzyna Pancer podkreśliła również, że pojawienie się polskich testów genetycznych na koronawirusa ułatwi pracę laboratoriów, pracujących nad wykrywaniem choroby. Jak dodała, do tej pory badania były uzależnione od nieregularnych dostaw zza granicy, co wiązało się z ciągłymi zmianami, wykorzystywanych testów. Wirusolog dodała, że w Polsce prowadzone są również prace nad innymi testami na koronwirusa.
Kowalidowane przez Państwowy Zakład Higieny testy genetyczne na koronawirusa zostały stworzone w Instytucie Chemii Bioorganicznej Polskiej Akademii Nauk w Poznaniu. Ich produkcja ma rozpocząć się już po Świętach Wielkanocnych.
Pierwsze 150 tysięcy z nich trafi do Ministerstwa Zdrowia.