Amerykańska gospodarka ze względu na epidemię koronawirusa zanotowała największy spadek produkcji od II Wojny Światowej.
Tym razem przewidywania ekonomicznych ekspertów z USA na najbliższe tygodnie są zdecydowanie gorsze niż te z marca. Spadek ma osiągnąć nawet 15 procent. Jeszcze bardziej wstrzymana zostanie praca amerykańskich fabryk. Tak się stanie ze względu na brak dostaw. Do tego dojdą poważne problemy finansowe przedsiębiorców spowodowane trwającym kryzysem.
Te fakty sprawią, że na szybką poprawę produkcji na razie nie ma większych szans. Gospodarka USA stanęła teraz praktycznie w miejscu. Donald Trump chce, aby kraj zaczął stopniowo normalnie funkcjonować od 1 maja. Eksperci ekonomiczni oraz służby medyczne jednak wątpią, że będzie to możliwe już za dwa tygodnie.