Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Fot. Jarosław Gaszyński [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Jarosław Gaszyński [Radio Szczecin/Archiwum]
76 lat temu, w nocy z 2 na 3 października 1944 roku, po 63 dniach krwawych walk z niemieckim okupantem, upadło Powstanie Warszawskie.
Wobec wyczerpania amunicji i żywności oraz braku współdziałania ze strony stacjonującej na Pradze Armii Czerwonej, w Ożarowie koło Warszawy zawarto z Niemcami układ o zaprzestaniu działań wojennych w stolicy. Pojedyncze walki trwały jeszcze przez dwa dni. Do 5 października oddziały powstańcze złożyły broń.

Powstanie było największym zrywem niepodległościowym Armii Krajowej i największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej Europie. W czasie walk zginęło od 16 do 18 tysięcy powstańców, a prawie 25 tysięcy zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej wyniosły około 180 tysięcy osób.

Po kapitulacji powstańcy poszli do niewoli. Niemcy deportowali mieszkańców stolicy, kierując część do obozów koncentracyjnych i obozów pracy.

Dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski powiedział w Polskim Radiu 24, że podpisanie kapitulacji było ciekawym historycznym przykładem faktu, że Armia Krajowa była armią zawodowców.

Ówczesny wiceprezes Związku Powstańców Warszawskich Edmund Baranowski wspominał natomiast po latach (2011), że dzień zakończenia walk był wyjątkowo tragiczny, jednak wola oporu nie opuszczała powstańców.

Aktorka Alina Janowska (zmarła w 2017 roku) w Powstaniu Warszawskim była łączniczką dowództwa Batalionu "Kiliński", od 1 sierpnia 1944 roku aż do kapitulacji. Wspominała, że na wieść o zawieszeniu broni miała wrażenie, iż "uchodzi z niej powietrze".

Profesor Zofia Kuratowska (zmarła w 1999) podczas powstania miała 13 lat i zajmowała się kolportowaniem podziemnej prasy. Po latach w wywiadzie dla Polskiego Radia przyznała, że w momencie upadku walk odczuwała największą rozpacz.

Zdzisław Skwara (zmarł w 2009), były powstaniec i jeniec obozów niemieckich, wspominał, że mimo klęski i upokorzenia, on i jego koledzy z Armii Krajowej zostali w szczególny sposób uhonorowani przez Niemców.

Jerzy Zakrzewski (zmarł 2019), który walczył w drużynie Szarych Szeregów, w Zgrupowaniu Armii Krajowej "Chrobry II" na terenie Śródmieścia, mówił, że upadek powstania to był bardzo trudny moment.

Dopiero w połowie stycznia 1945 roku znad Wisły ruszyła ofensywa wojsk radzieckich. 17 stycznia, po kilku godzinach walk z resztkami sił niemieckich, sowieci weszli do Warszawy. Zastali morze ruin, w którym ukrywali się nieliczni mieszkańcy. Zdaniem wielu, zamiast wyzwolenia, nastąpiła zamiana okupacji hitlerowskiej na sowiecką.

W opinii niektórych historyków, pamięć o Powstaniu Warszawskim miała ogromne znaczenie w późniejszych sytuacjach kryzysowych - powstrzymała Związek Radziecki przed zbrojną interwencją w Polsce w 1956 roku oraz w latach 1980-1981.
Relacja Witolda Banacha [IAR]
Dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski powiedział w Polskim Radiu 24, że podpisanie kapitulacji było ciekawym historycznym przykładem faktu, że Armia Krajowa była armią zawodowców.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty