Wynikający z pandemii lockdown i ograniczenie innych aktywności mogą pogłębić problem uzależnienia dzieci i młodzieży od internetu. Jak wynika z sondażu przeprowadzonego przez resort rodziny i polityki społecznej rodzice zdają sobie z tego sprawę.
Jak przyznała wiceminister resortu Barbara Socha, rodzice nie bardzo wiedzą, jak temu przeciwdziałać.
Jak mówi, "z jednej strony w ramach zdalnej szkoły zmuszamy młodych ludzi do siedzenia przed ekranem, z drugiej zaś mówimy, że ma to skutki negatywne, ale takie mamy czasy".
Wiceminister dodaje, że teraz ważne jest budowanie świadomości rodziców, by skutków ubocznych było jak najmniej i by nie przekładało się to na zdrowie młodzieży. Barbara Socha apeluje do rodziców, aby zwracali uwagę, by młodzież i dzieci nie spędzały większości dnia przed ekranami.
- Jako rodzice jesteśmy przykładem dla dzieci i jeśli my mamy problem z nadużywaniem czasu antenowego i to zastępuje życie rodzinne, to trudno się dziwić, że młodzież idzie w podobne ślady - zaznaczyła wiceminister rodziny.
Barbara Socha zwraca uwagę, że wiele zależy też od nauczycieli i jest to ważny obszar do debaty publicznej.
Jak mówi, "z jednej strony w ramach zdalnej szkoły zmuszamy młodych ludzi do siedzenia przed ekranem, z drugiej zaś mówimy, że ma to skutki negatywne, ale takie mamy czasy".
Wiceminister dodaje, że teraz ważne jest budowanie świadomości rodziców, by skutków ubocznych było jak najmniej i by nie przekładało się to na zdrowie młodzieży. Barbara Socha apeluje do rodziców, aby zwracali uwagę, by młodzież i dzieci nie spędzały większości dnia przed ekranami.
- Jako rodzice jesteśmy przykładem dla dzieci i jeśli my mamy problem z nadużywaniem czasu antenowego i to zastępuje życie rodzinne, to trudno się dziwić, że młodzież idzie w podobne ślady - zaznaczyła wiceminister rodziny.
Barbara Socha zwraca uwagę, że wiele zależy też od nauczycieli i jest to ważny obszar do debaty publicznej.