Rosyjska opozycja zapowiedziała na dziś demonstracje w obronie Aleksieja Nawalnego. Władze Rosji ostrzegają potencjalnych uczestników przed odpowiedzialnością karną.
Demonstracje w obronie Aleksieja Nawalnego zapowiedzieli działacze opozycji z kilkudziesięciu miast Rosji. Od czterech dni rosyjskie organy ścigania prowadzą działania prewencyjne. Zatrzymano najbliższych współpracowników Aleksieja Nawalnego, a kilkudziesięciu innym wręczono pisemne ostrzeżenia. Ministerstwo oświaty przypomniało rodzicom, że odpowiadają za bezpieczeństwo dzieci.
Rosyjskie MSZ skrytykowało amerykańską ambasadę za publikowanie na oficjalnej stronie szczegółowych informacji o proteście. Uwolnienia Aleksieja Nawalnego żąda część rosyjskich intelektualistów, artystów i niezależnych dziennikarzy. Międzynarodowe organizacje broniące praw człowieka uznały go za więźnia politycznego.