W tym tygodniu rozpocznie się budowa płotu o wysokości 2,5 metra na granicy Polski z Białorusią. Zapowiedział to minister obrony narodowej, Mariusz Błaszczak podczas wizyty w przygranicznej miejscowości Kopczany.
Minister powiedział, że postawione wcześniej zasieki są zbyt słabe, by zapewnić szczelność granicy.
- Płot będzie o wysokości 2,5 metra. Będzie zbudowany z zasieków, tylko ułożonych pierścień na pierścieniu - mówi Mariusz Błaszczak. - Będzie stanowił, w naszej ocenie, solidną zaporę - zaznaczył.
Minister powiedział, że w niedzielę prezydent Andrzej Duda przeprowadził odprawę dotyczącą bezpieczeństwa, której elementem była kwestia szczelności granicy. Mariusz Błaszczak powiedział, że płot jest wzorowany na tym, który stoi na granicy węgiersko-serbskiej.
- Będą dwie linie. Jedna linia, którą tu możemy zobaczyć - ta budowana od lipca. Dziś mogę powiedzieć, że już ponad 130 kilometrów zostało tego ogrodzenia zbudowane i druga linia w postaci płotu - powiedział minister.
Szef MON podkreślił, że nie ma zgody na utworzenie szlaku migracyjnego przez Polskę. Zaznaczył, że mamy do czynienia z wojną hybrydową, atakiem na Polskę i próbą wywołania kryzysu migracyjnego.
- Europa widziała z czym to się wiąże w 2015 roku. Wtedy uruchomiony został szlak bałkański, a teraz jest próba uruchomienia szlaku przez Polskę - powiedział Mariusz Błaszczak. Podkreślił, że Polska nie zgadza się na to, aby handlarze ludźmi wykorzystywali naiwność i łatwowierność tych, którzy najpierw samolotami są przerzucani na Białoruś, a następnie zmierzają w kierunki granicy z Polską.
Minister zapowiedział też podwojenie do 2 tysięcy liczby żołnierzy stacjonujących na granicy polsko-białoruskiej.
- Płot będzie o wysokości 2,5 metra. Będzie zbudowany z zasieków, tylko ułożonych pierścień na pierścieniu - mówi Mariusz Błaszczak. - Będzie stanowił, w naszej ocenie, solidną zaporę - zaznaczył.
Minister powiedział, że w niedzielę prezydent Andrzej Duda przeprowadził odprawę dotyczącą bezpieczeństwa, której elementem była kwestia szczelności granicy. Mariusz Błaszczak powiedział, że płot jest wzorowany na tym, który stoi na granicy węgiersko-serbskiej.
- Będą dwie linie. Jedna linia, którą tu możemy zobaczyć - ta budowana od lipca. Dziś mogę powiedzieć, że już ponad 130 kilometrów zostało tego ogrodzenia zbudowane i druga linia w postaci płotu - powiedział minister.
Szef MON podkreślił, że nie ma zgody na utworzenie szlaku migracyjnego przez Polskę. Zaznaczył, że mamy do czynienia z wojną hybrydową, atakiem na Polskę i próbą wywołania kryzysu migracyjnego.
- Europa widziała z czym to się wiąże w 2015 roku. Wtedy uruchomiony został szlak bałkański, a teraz jest próba uruchomienia szlaku przez Polskę - powiedział Mariusz Błaszczak. Podkreślił, że Polska nie zgadza się na to, aby handlarze ludźmi wykorzystywali naiwność i łatwowierność tych, którzy najpierw samolotami są przerzucani na Białoruś, a następnie zmierzają w kierunki granicy z Polską.
Minister zapowiedział też podwojenie do 2 tysięcy liczby żołnierzy stacjonujących na granicy polsko-białoruskiej.