Główny wykonawca świnoujskiego gazoportu - włoska firma Saipem - może specjalnie opóźniać budowę terminalu, ponieważ jest powiązana z rosyjskim Gazpromem. O sprawie pisze Rzeczpospolita.
Gazprom jest strategicznym partnerem dla Saipem - twierdzą eksperci. Ta włoska firma inżynierska współpracowała z Rosjanami przy budowie gazociągów Nord Stream i South Stream, a także przy realizacji platform wiertniczych.
Według ekspertów, wybór tej firmy na wykonawcę gazoportu był niefortunny. Są też odmienne opinie, że budowa dla firm konkurencyjnych w normalnych warunkach jest rzeczą zwykłą na świecie. Trzeba też dodać, że Saipem jest światowym liderem w sektorze prac inżynieryjnych w branży naftowo-gazowej.
Gazoport ma zapewnić Polsce dostawy pięciu miliardów metrów sześciennych gazu rocznie. To bezpośrednia konkurencja dla rosyjskiego gazu oraz możliwość zróżnicowania kierunków dostaw tego paliwa do Polski.
Według pierwotnych planów, gazoport miał zostać oddany do użytku miesiąc temu. Dziś rząd zapewnia, że budowa będzie skończona do końca 2014 roku.