Komisja Europejska zaproponowała ograniczenie połowów dorszy na Bałtyku w przyszłym roku, co odczują polscy rybacy. Ostateczna decyzja dotycząca kwot połowowych zostanie podjęta jesienią przez ministrów do spraw rybołówstwa 28 krajów.
W ubiegłym roku połowy zostały zmniejszone o jedną czwartą na wschodnim Bałtyku, a na zachodnim - o 56 procent. Komisja, posiłkując się analizami naukowców, bije na alarm, że bałtycki dorsz od kilu lat nie może się odrodzić. To także problem dla polskiego rybołówstwa, dlatego rząd w Warszawie w ubiegłym roku zgodził się na zmniejszenie połowów w zamian za rekompensaty dla rybaków, którzy ucierpią na wprowadzonych ograniczeniach.
Połowy dorszy w przyszłym roku, zgodnie z propozycją Komisji, mają być ograniczone, ale połowy śledzi zwiększone o jedną czwartą.