Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Total War: Warhammer III
Total War: Warhammer III
Pora na zakończenie trylogii Total War: Warhammer. Pytanie, czy jest to godny finisz serii, która mocno ewoluowała od swojego początku? Z pewnością dobry. Total War: Warhammer III to strategia czasu rzeczywistego w której najważniejsze są spryt i taktyka, chociaż przyda się również odrobina szczęścia. Tytuł ma swoich wiernych fanów, dla których klimat Warhammera jest tym jedynym, tym wyjątkowym i trzymającym w napięciu. Muszę przyznać szczerze, że to nie moje klimaty - chociaż w pierwszą odsłonę TW: Warhammer grałem i spędziłem przed nią kilkadziesiąt godzin. Zwróciłem jednak uwagę na wiele usprawnień i nowości, które sprawiają, że rozgrywka staje się o wiele ciekawsza.

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Cenega
GIERMASZ-Recenzja Total War Warhammer III

W najnowszym Warhammerze ważną rolę odgrywa fabuła. Trzecia odsłona gry przedstawia nam region, w którym królestwa wspólnymi siłami starają się powstrzymać inwazję chaosu. Mowa o królestwach Kisleva i Wielkiego Kataju. Naszym zadaniem jest dotarcie do Wielkiego Boga Niedźwiedzia i podjęcie decyzji: uratować go żeby powstrzymać chaos, czy go zabić i zniszczyć cały Stary Świat, jaki do tej pory istnieje. Wybór na pewno bardzo trudny. To z grubsza fabuła Total War: Warhammer 3.

Ale to, co najważniejsze w Warhammerze to urodzaj jednostek, paleta możliwości i dobrobyt funkcji. Do naszej dyspozycji twórcy oddali siedem zupełnie nowych frakcji. I część z nich jest wzorowana na różnych wojskach - bo na przykład patrząc na wojska Kislev widzę ewidentnie Kozaków. A przynajmniej ich mocno przypominają. Podobnie zresztą na chińskiej armii wzorowana jest dynastia Song Wielki Kataj. Poza tym mamy więcej nowych frakcji, takich jak te reprezentowane przez Bogów: Krwi, Hedonizmu, Magii i Czasu oraz Zarazy. Twórcy przygotowani również frakcje potworów - czyli Demonów Chaosu.

Każda frakcja ma oczywiście specjalne jednostki i specjalne umiejętności - które dają różne efekty w trakcie prowadzenia rozgrywki. Wielki Kataj posługuje się magicznymi mocami czerpiącymi z dwóch żywiołów - Yin i Yang. Można więc wysnuć wniosek, że frakcje są idealnie przygotowane dla graczy. Dla takich... jak ja, którzy nie są wielkimi fanami serii. Bo moim zdaniem niuansów jest tutaj aż nadto. Z kolei widziałem już pierwsze recenzje graczy, którzy są niezadowoleni z tego, że wybór jest jednak dosyć ograniczony. Pewnie przyzwyczajeni tym, co działo się w poprzednich odsłonach serii. Ale to celowy zabieg twórców, bo większa liczba ras ma być odblokowana w najbliższej przyszłości. Warhammer i jego uniwersum jest tak rozbudowane, że potrzeba kilku tygodni, żeby zaznajomić się z nowymi frakcjami. Każda ma swoją historię i każda jest na swój sposób unikatowa.

Warhammer jest bardzo nieprzewidywalny. Dzięki rykom wspomnianego wcześniej Niedźwiedzia, otwierają się przejścia do innych światów, a w nich - możemy zetknąć się z wojskami, od których normalnie dzieli nas szmat drogi. To spowodowało we mnie spore zaskoczenie. Gra jak by sama daje nam możliwość poznania innych wojsk. Przyspiesza ten proces. Daje szansę na odbycie większej liczby potyczek. Przez co rzecz jasna staje się ciekawsza, bo bardziej dynamiczna i zaskakująca.

I powiem teraz o największym plusie rozgrywki w Warhammerze, czyli o walce. Potyczki przygotowane zostały, jak zawsze, z należytą starannością. Chociaż sterowanie, wydawanie poleceń jednostkom mogłoby być nieco bardziej instynktowne, nieco bardziej uproszczone. Podejrzewam, że dla doświadczonych graczy Warhammera to pikuś, ale dla mnie - przyznam szczerze, że miałem z nim niemałe problemy. Szczególnie, kiedy polecenia się piętrzyły, a ja potrzebowałem chwili żeby się zastanowić. Warto podkreślić także, że lokacje w Warhammerze może nie są idealne, może nie są dziełami sztuki - ale wyglądają schludnie. Trzeba też dodać w tym miejscu, że w strategiach czasu rzeczywistego ważna jest płynność rozgrywki. Z tą momentami miałem problemy i tak dochodzimy do konkluzji, że Total War:Warhammer 3 to gra nieidealna.

Wspomniałem już nieco o wadach nowego Warhammera, więc teraz się rozwinę. Interfejs - nie dość że średnio dla mnie czytelny, to w dodatku znikający. Tak działo się u mnie regularnie co kilka godzin rozgrywki. Ponad to kilka razy zdarzyło się tak, że moje jednostki wisiały w powietrzu. Gra często nie wczytuje odpowiednio tekstur i to widać gołym okiem. Wiadomo, że to przeszkadza i to ogromny kamień do ogródka twórców. Problemy z optymalizacją rozgrywki, problemy z teksturami - silnik gry nie radzi sobie dobrze z nowinkami technicznymi - renderowaniem i cieniowaniem.

Potrzebne są więc łatki i poprawki. Te zapewne pojawią się jeszcze w 2022 roku. Gdyby nie problemy z rozgrywką Total War:Warhammer 3 otrzymałby od nas pewnie bardzo wysoką ocenę, a tak będzie to 7 punktów na 10 możliwych. Gra warta uwagi, ale może zastanówcie się, czy nie poczekać z nią do wakacji.

Ocena: 7/10 [czekamy na poprawki techniczne]
 

Zobacz także

2024-09-07, godz. 07:00 Monster Jam Showdown [PlayStation 5] Lata 70, USA. Bob Chandler, prawdopodobnie trochę znudzony, wpada na pomysł zamontowania kół maszyny rolniczej do swojego pickupa. Dorobił do swojego Forda… » więcej 2024-09-07, godz. 07:00 Warhammer 40,000: Space Marine 2 [Xbox Series X] No to tak - bawiłem się bardzo dobrze, choć mam kilka zastrzeżeń. Co do zasady Warhammer 40000: Space Marine 2 spełnia podstawowe oczekiwania, choć człowiek… » więcej 2024-09-07, godz. 07:00 Star Wars Outlaws [PlayStation 5] "Niech Moc będzie z tobą" - to zdanie zna każdy fan Gwiezdnych Wojen i nie tylko. Należące do Ubisoftu szwedzkie studio Massive Entertainment postanowiło… » więcej 2024-08-31, godz. 07:00 Kunitsu-Gami: Path of the Goddess [Xbox Series X] Gdy świętą górę Kafuku bezczeszczą bestie Seethe, młoda kapłanka Yoshiro, inkarnacja bogini, ledwo ucieka ze świątyni na szczycie. Ostatkiem sił przyzywa… » więcej 2024-08-24, godz. 07:00 Bloodhound [Xbox Series X] Nie obiecywałem sobie zbyt wiele, choć miałem z tyłu głowy myśl o tych wszystkich perełkach, które miło mnie zaskoczyły i do tej pory przyjemnie je wspominam… » więcej 2024-08-24, godz. 07:00 Just Crow Things (Xbox Series X] Jakub Kasztalski i jego studio Unbound Creations powracają z kolejną świetną humorystyczną grą. Jak sam tytuł mówi, Just Crow Things to produkcja o Wronich… » więcej 2024-08-24, godz. 07:00 World of Goo 2 [PC] W 2008 roku światu ukazuje się gra o tytule World of Goo - tytuł wyprodukowany przez dwóch kolesi, którzy pożegnali się z Electronic Arts, polegający na… » więcej 2024-08-17, godz. 07:00 Deadlink [PlayStation 5] Jesteś agentem Agencji Bezpieczeństwa Korporacyjnego. Twoją misją jest rozwiązywanie spraw, których nie da się rozwiązać za pomocą, jakby to powiedzieć… » więcej 2024-08-17, godz. 07:00 Thief Simulator 2 [PlayStation 5] Grubo ponad 2 miliony sprzedanych kopii, świetne wyniki wersji VR, więc było pewne, że symulator złodzieja Thief Simulator doczeka się kontynuacji. Trzeba… » więcej 2024-08-12, godz. 13:45 Cat Quest III [PlayStation 5] Tak, jestem kociarzem. Już zaraz minie drugi rok, od kiedy po moim mieszkaniu galopują dwa takie stworzenia. O domowej faunie mógłbym się rozpisywać tak… » więcej
12345