Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
Tunic
Tunic
Wszyscy porównują Tunic do starych odsłon Zeldy i trzeba im przyznać sporo racji. Bo Tunic ma z tym tytułem wiele wspólnego. Ponad to łączy również cechy serii Dark Souls. To niewątpliwie jedna z najciekawszych gier tego roku. Wiem, że mamy dopiero kwiecień i wiele może się jeszcze wydarzyć, ale już czuję, że Tunic znajdzie się w giermaszowym podsumowaniu tego roku. Po prostu musi tam być, bo to na swój uproszczony sposób - gra bardzo złożona. Brzmi paradoksalnie? Właśnie tak ma być. Tunic zaskakuje z każdą spędzoną w nim minutą. Za mną ciekawie spędzona dwa tygodnie przed propozycją, która spodoba się szerszej publiczności - nie ma co do tego wątpliwości.

Grę do recenzji pobraliśmy w ramach abonamentu Game Pass opłacanego ze środków własnych
GIERMASZ-Recenzja Tunic

Fabuła Tunic nie jest mocno zarysowana. To znaczy, podobnie do "soulsów", wielu rzeczy musimy się domyślać. Ale nie ma w tym niczego złego - rozgrywka jest na tyle dynamiczna, że brak rozbudowanych cutscenek jest akurat plusem. Budzimy się jako mały lis i otwieramy wielkie, złote wrota, żeby spotkać dużą lisicę. Ta jest zamknięta w swego rodzaju bańce i przynajmniej ja odczytałem to w ten sposób, że będziemy starali się ją uwolnić. Ale interpretacja jest w zasadzie dowolna, bo kolejne, szczątkowe elementy historii poznajemy w miarę postępów w grze. Na szczęście lokacje skonstruowane są w ten sposób, że prowadzą nas po nitce do kolejnych miejsc. Nie mówię tutaj o tym, że nie ma alternatywnych ścieżek czy korytarzy. Po prostu nie trudno domyślić się gdzie iść, żeby trafić do celu. Mówiąc o przejściach, to działają one podobnie jak właśnie w serii Dark Souls. Pokonujemy kolejny etap i odblokowujemy skrót, który w przyszłości nam się przyda żeby rushować lokację.

Liczba tajemnic w Tunic jest ogromna. Główny bohater zbiera przedmioty, które w zasadzie nie wiemy do czego służą. Bo nie ma opisów. Pokonując korytarze zbieramy kartki z podpowiedziami. Te też nie są napisane wprost. Nie dostajemy więc na tacy rozwiązań. Trzeba trochę pogłówkować. Znalazłem na przykład w jednej jaskini coś przypominającego dynamit. Postanowiłem wykorzystać przedmiot podczas walki z jednym bossem. Jak się okazało, dwa dynamity zabrały większość paska zdrowia oponenta. Pamiętacie obozowiska w Dark Souls? Mogliśmy się w nich odradzać wedle potrzeby, ale przeciwnicy wówczas również wracali na swoje pozycje. Identycznie jest w Tunic. Kiedy odwiedzamy kapliczki regenerują się nasze punkty zdrowia i liczba mikstur regenerujących HP. Na mapie pojawiają się jednak pokonani wcześniej przeciwnicy. I właśnie tutaj do gry wchodzą odblokowane przez nas skróty. Bo możemy sprawnie wrócić do miejsca w którym byliśmy - nawet bez marnowania energii na pokonywanie części przeciwników. Można po prostu obok nich przebiec.

Sterowanie w Tunic? Banalne. Strzałkami na klawiaturze kontrolujemy naszą postać, a klawiszami J, K oraz L używamy przypisanych do klawiszy broni. I to w zasadzie tyle. Tytuł może sprawiać wrażenie prostego, nieskomplikowanego - ale pod tą skorupą animowanej, zabawnej gierki na luźne wieczory, kryje się skomplikowana przygoda. Skomplikowana, również pod względem toczonych pojedynków. Bo nieraz musiałem się nagłowić, jak wyciągnąć jednego z trzech rywali stojących w grupie. Tutaj NPC mają jeden cel - ukatrupić cię za wszelką cenę i nieraz zapłaciłem tego cenę. Tunic to gra skillowa - liczy się refleks. I to gra bardzo wymagająca: skupienia, koncentracji, poświęcenia czasu - nie można do niej podejść na luzie, bo bardzo szybko nas zweryfikuje. Tak było też w moim przypadku, bo grę mówiąc najprościej zbagatelizowałem. Usiadłem do niej, jak do kolorowej platformówki. A już po chwili wiedziałem, że momentami "mogą być ciężary".

Słowo o kolorach - Tunic świetnie wygląda. To animacja, która cieszy oko przede wszystkim barwami. Ale lokacje przygotowane są z wielką starannością. Do tego mamy klimatyczny podkład dźwiękowy, który powoduje, że w Tunic świetnie się przebywa.

Tunic to gra nastawiona na "lizanie ścian". Jeżeli podoba ci się eksploracja i potrzebujesz odrobiny wyzwania w nietypowej grze, to w świecie Tunic odnajdziesz się bez problemów. Od redakcji Giermaszu ten tytuł otrzymuje 10 punktów na 10 możliwych. Inaczej być nie mogło.

Ocena: 10/10
 

Zobacz także

2021-09-25, godz. 06:00 NBA 2K22 [PC] Skórzana piłka rozmiar "7”, parkiet z klonowego drewna, dwa kosze na wysokości trzech metrów i dziesięciu prawdziwych, sportowych herosów. Tak niewiele… » więcej 2021-09-25, godz. 06:00 Game Builders Garage [Switch] Założenia Game Builder Garage są dobre. Chodzi o to, by dzieci nauczyły się tworzyć gry dzięki intuicyjnemu przewodnikowi stworzonemu przez Nintendo. I… » więcej 2021-09-25, godz. 06:00 Life is Strange: True Colors [PlayStation 4] Chyba kiedyś już użyłem takiego porównania. Tutaj jednak też pasuje, także ponownie; trochę czułem się, jakbym wrócił do lat 90-tych i oglądał Jezioro… » więcej 2021-09-18, godz. 06:00 Tales of Arise [PlayStation 5] Tak. To się może udać - myślałem oglądając na ekranie najnowszą odsłonę długaśnej serii. Nie będę jakoś szczególnie oryginalny w tej recenzji -… » więcej 2021-09-18, godz. 06:00 WarioWare: Get It Together! [Switch] Wyobraźcie sobie prostą w wykonaniu, zasadach i sterowaniu grę, gdzie liczy się szybkość i precyzja. Takich produkcji powstało wiele, ale nic nie dorówna… » więcej 2021-09-18, godz. 06:00 Pathfinder: Wrath of the Righteous [PC] Pożoga, plugastwo, otchłań… Z mrocznych czeluści fantastycznego świata na ziemię wypełzło parszywe zło. Przez ponad sto lat ludzkość dzielnie broniła… » więcej 2021-09-11, godz. 06:00 Rustler [Xbox Series X] Rzucanie łajnem, strzelanie krową z trebusza, oranie pola, płaskoziemcy, wyścigi konne i Federalne Biuro Inkwizycji. Rustler od polskiego studia Jutsu Games… » więcej 2021-09-11, godz. 06:00 Bus Simulator 2021 [Xbox Series X] Można być fanem strategii i grać tylko w gry z tego gatunku, niektórzy z kolei wybierają strzelanki, inni platformówki albo RPG. Są też tacy, którzy są… » więcej 2021-09-11, godz. 06:00 Dice Legacy [PC] Dzisiaj będzie dość nietypowo, bo pomimo że do gry będą nam potrzebne kości, to jednak nie będziemy w ogóle zajmować się klasycznymi planszówkami… » więcej 2021-09-04, godz. 06:00 Psychonauts 2 [Xbox Series X] Żartując nieco, na wstępie zamierzam przyznać sobie "+10" do "doświadczenia". Bo, chociaż nie na premierę, skuszony opowieściami o "niedocenionej perełce"… » więcej
3233343536