Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
FIFA 23
FIFA 23
Lepszej nie ma, bo w tym roku otrzymaliśmy zdecydowanie najlepszą grę serii FIFA w historii. Tutaj nie ma żadnego przekłamania. Jeżeli się przyjrzeć, to zmian w porównaniu z poprzedniczką jest sporo. Czy to gra pozbawiona wad? Niestety nie i błędów twórców jest całkiem sporo. Co ważne, to głupie błędy, które graczom rzuciły się w oczy już pierwszego dnia po premierze. Na szczęście EA aktualizuje i wspiera swoje produkty przez cały rok, aż do wydania następnej gry.

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy Electronic Arts Polska.
GIERMASZ-Recenzja FIFA 23

Za rok nie będziemy już mówić o nowej FIFIE, a o grze pod tytułem EA Sports FC, bo zmieni się nazwa serii. Wszystko z powodów licencyjnych. Można więc powiedzieć, że przyszłość najlepszej gry traktującej o piłce nożnej jest zamglona. Czy to szansa dla konkurencji? Być może. W tym roku FIFĘ dostaliśmy i to FIFA bardzo dobra.

Zmiany przede wszytkim w mechanice rozgrywki. Jak zauważyłem już podczas pierwszego, rozgrywanego meczu sparingowego to, co dzieje się na boisku, bardziej przypomina prawdziwą piłkę nożną. Bardzo nieprzewidywalną przecież dyscyplinę. Piłka potrafi odbić się od naszego przeciwnika, bądź od gracza kontrolowanego przez nas. Na placu gry dzieją się rzeczy, których nie możemy przewidzieć. To nie przez błędy i glitche, tylko przez zamierzenia tworców. To idealnie odzwierciedla realia. Odpowiada za to nowa technologia, mocno promowana przez twórców z EA, o nazwie HyperMotion 2. To zmienia grę, bo musicie wziąć pod uwagę, że zawodnik potrzebuje nieco miejsca i czasu, żeby futbolówkę przyjąć albo się rozpędzić. Przyjęcia w pełnym biegu należą do najlepszych technicznie zawodników globu, czyli dokładnie tak, jak to wygląda w prawdziwym życiu.

Grafika w nowej FIFIE to najwyższy poziom. Oczywiście nadal zawodnicy wygenerowani przez system wyglądają jak z kreskówki, ale detale realnych zawodników robią wrażenie. Ciekawostką jest zużywająca się murawa. Na powtórkach możecie wyraźnie zauważyć, jak wślizg powoduje ścinanie trawy. Zmianom uległy stałe fragmenty gry. Teraz możemy w łatwiejszy, niż przed laty sposób podkręcić piłkę. Łatwiejsze do wykonywania są również rzuty karne. Od premiery nie udało mi się karnego nie trafić. Także trzeba liczyć się z tym, że faule w polu karnym, to na 99 procent stracone bramki.

Rewolucji nie ma w trybie FIFA Ultimate Team. Trudno jej tam szukać. To przecież tryb, na którym Electronic Arts zarabia najwięcej pieniędzy. Gracze kupują paczki z piłkarzami oraz FIFA Points. Wiadomo, że monety można zdobywać także rozgrywając mecze, ale zajmie nam to o wiele więcej czasu. Od dawna EA ma problemy ze zbalansowaniem rynku transferowego trybu online. Na przykład wypuszczają drogie karty za bezcen w paczkach, żeby później windować ich ceny w górę. Twórcy potrzebują chyba mały kurs z ekonomii.

Zmian nie brakuje w trybie kariery. Pojawiły się tam nowe cutscenki, które ubogacają przeprowadzane transfery, bądź negocjacje z agentami i piłkarzami. Cieszą one przez...tydzień, a później stają się uciążliwe i niestety nie da się ich całkowicie wyłączyć. Przeprowadzane transfery są oceniane notami od F do A, gdzie A oznacza ocenę najwyższą. To de facto nie ma wpływu na świat gry. Konferencje prasowe to kopiuj-wklej z zeszłego roku. Nawet wypowiadane przez managera kwestie są takie same. Oprócz tworzenia swojego, osobistego, elektronicznego awatara, możemy także poprowadzić prawdziwego managera. I tak przeniosłem Jurgena Kloppa z Liverpoolu do Juventusu Turyn. Zmiany również w możliwościach symulowania i skracania rozgrywki. Od tego roku mamy opcję rozegrania kluczowych momentów meczu. Czyli otrzymujemy pięć, sześć sytuacji, w których musimy albo bronić albo atakować. Świetne rozwiązanie, bo skraca trudy długiego, żmudnego sezonu ligowego. Nie obyło się jednak bez błędów, bo czasami obrońcy rywala zostają ustawieni obok bramkarza, albo gra nie daje nam szansy obronić się przez niekorzystne ustawienie naszych obrońców.

To wszystko nie zmienia faktu, że mamy do czynienia z najlepszą przedstawicielką serii FIFA w historii. FIFA 23 otrzymuje od redakcji Giermaszu 9 punktów na 10 możliwych.

Ocena: 9/10
 

Zobacz także

2022-03-19, godz. 06:00 Triangle Strategy [Switch] Aż chciałbym siebie zacytować, z jednej z poprzednich recenzji - gdy pisałem o "teatrze lalek" i przedstawionej w nim epickiej historii o ratowaniu świata… » więcej 2022-03-19, godz. 06:00 Total War: Warhammer III [PC] Pora na zakończenie trylogii Total War: Warhammer. Pytanie, czy jest to godny finisz serii, która mocno ewoluowała od swojego początku? Z pewnością dobry… » więcej 2022-03-12, godz. 06:00 Elden Ring [PlayStation 5] I pomyśleć, że to całe szaleństwo umierania zaczęło się od gry, której Sony nie chciało wydać na Zachodzie jako zbyt trudnej i niszowej. Świat gamingu… » więcej 2022-03-12, godz. 06:00 Grid Legends [PlayStation 5] F1, Dirt i Grid - to trzy marki wyścigowe tworzone od lat przez Codemasters i dokładnie w takiej kolejności oceniam ich atrakcyjność. Grid Legends to nadal… » więcej 2022-03-12, godz. 06:00 Martha is Dead [Xbox Series X] Gdybym miał porównać tę grę do filmów, to - osadzając ją w szerszym kontekście - powiedziałbym, że wygląda jak ambitne kino europejskie przy lżejszych… » więcej 2022-03-05, godz. 06:00 Horizon Forbidden West [PlayStation 5] Gdy w 2017 roku wbijałem calaka w Horizon: Zero Dawn, była to jedna z najlepszych gier z otwartym światem w jaką grałem. Przed kontynuacją miałem trochę… » więcej 2022-03-05, godz. 06:00 Elex II [Xbox Series X] Niewątpliwie ma swój urok. Na pewno, kiedy już wciągnie, nie daje szans na oderwanie się od ekranu na długie godziny. Ma także mnóstwo wad, ale gracze… » więcej 2022-03-05, godz. 06:00 Shadow Warrior 3 [Xbox Series X] Genialny system walki, cudowna immersja z potyczek oraz tempo pojedynków z przeciwnikami - to największe zalety nowego Shadow Warriora 3. To tak naprawdę to… » więcej 2022-03-05, godz. 06:00 Pierwsze wrażenia: Elden Ring [PlayStation 5] Właściwie można powiedzieć, że ta publikacja to tylko przesadna ostrożność z naszej strony. Bo Andrzej Kutys po kilkudziesięciu godzinach spędzonych… » więcej 2022-02-26, godz. 06:00 The King of Fighters XV [Xbox Series X] Nie jest to standardowa bijatyka. To kolejna produkcja, która wymusza na graczu naukę. Jeśli ktoś chce czerpać z King of Fighters XV pełnymi garściami i… » więcej
2526272829