Giermasz
Radio SzczecinRadio Szczecin » Giermasz » RECENZJE
WRC 8
WRC 8
Właściwie niezadowoleni mogą być chyba tylko fani totalnie zręcznościowej jazdy przy użyciu pada (choć da się i tak). Bo najnowsze WRC 8, licencjonowana gra o rajdach samochodowych jest - ku mojej ogromnej uciesze - skierowana raczej do fanów prawdziwego jeżdżenia. I to jest, jako się rzekło, słuszna koncepcja. W tej niszy konkuruje tylko z serią DiRT Rally (i znakomitą modelem jazdy "dwójką"). Chociaż, czy możemy mówić tu o konkurencji? W WRC 8 jeździ się nieco inaczej (jest może odrobinę łatwiej?), ale jeżeli kochacie rajdy i w Waszej biblioteczce jest wspomniany DiRT Rally 2.0 - to absolutnie nie powinniście przegapić WRC 8. A jeżeli chcecie przygodę z rajdami rozpocząć, to trzeba kupić obie pozycje. I to z lekkim wskazaniem na WRC 8, jako nieco przystępniejszą pozycję na rynku.

Grę do recenzji dostaliśmy od polskiego wydawcy firmy CDP
Testowaliśmy na kierownicy Thrustmaster T300 RS GT Edition oraz stojaku Wheel Stand Pro.
GIERMASZ-Recenzja WRC 8

Niezmiennie w każdej recenzji takich gier, najwięcej uwagi poświęcam odczuciom zza kierownicy. To - tak na marginesie - ważne zastrzeżenie, oczywiście o ile włączymy asysty, padem da się "jeździć". Ale, zawsze to powtarzam, prawdziwą frajdę daje tylko porządna kierownica i tyle. Oczywiście jest to wydatek - z drugiej strony, kupić raz, a dobrze i później długo cieszyć się z jazdy przed konsolą czy komputerem. No i gier samochodowych nie wychodzi przesadnie dużo (mówiąc o tych z symulacyjnym zacięciem), więc gdy popatrzymy na te wydatki w perspektywie długofalowej, to inwestycja wydaje się całkiem opłacalna.

A grać można miesiącami, śrubując swoje rekordy na trasach gdzie jeden błąd może skończyć się katastrofą. I te raptem 5 czy 6 minut (kto by pomyślał, że tak niewiele czasu można przeżyć tak intensywnie) na odcinku specjalnym okazuje się wyczerpującą walką o każdy ułamek sekundy, o każdy dobrze wzięty zakręt i idealne dohamowanie, żeby na ręcznym płynnie wejść w nawrót. No i przez ani moment nie można zapomnieć, jak ważny w naszej rajdowej "furze" jest pilot. Super sprawa.

Wracając do recenzowanej gry: przez lata seria ewoluowała, by w WRC 8 - jak mi się wydaje - osiągnąć naprawdę udany, adresowany raczej dla fanów symulatorów model jazdy. Porównań do DiRT Rally 2.0 nie da się uniknąć - skoro konkurencja w tym segmencie gier jest tak niewielka - i, takie miałem wrażenie, w WRC 8 masa auta jest mniej wyczuwalna, samochód wydaje się też nieco czulszy, odrobinę nadsterowny - ale doprawdy, w biblioteczce fana rajdów koniecznie powinny znaleźć się obie pozycje. Szczególnie, że WRC 8 to gra na licencji, tras jest mnóstwo, bodajże ze 100, do tego w recenzowanym tytule naprawdę świetnie sprawdzają się zmienne warunki pogodowe, mamy też udany tryb kariery - nie mam pytań, jestem jak najbardziej za! Jeździmy na śniegu, w deszczu, rano, w nocy, na asfalcie, szutrze, w różnych "okolicznościach przyrody" - doprawdy nuda rajdowcom nie grozi. A i na podzielonym ekranie można we dwóch się ścigać(o ile we dwóch macie kierownice, tak bym sugerował)!

Zresztą, skoro w połowie tej recenzji (powyżej) właściwie przeszedłem do jej puenty - to chyba widać jak pozytywnie podchodzę do WRC 8. Ale zanim zakończę, to jeszcze parę słów o trybie kariery. Udanym, dodajmy. Co prawda nie ma mowy tu o jakiś filmikach przerywnikowych, dajmy na to, opowiadających o wzlotach i upadkach jakiegoś bohatera. Kariera w WRC 8 to skrzyżowanie, hmm, gry RPG i, bo ja wiem, gier o zarządzaniu? Za dobrą jazdę zdobywamy punkty doświadczenia oraz wirtualną walutę, które, niczym w porządnej grze fabularnej, wydajemy na rozwój nasz oraz teamu. A drzewka umiejętności, jak wspomniałem, nie powstydziłby się porządny "eRPeG". Rekrutujemy specjalistów, którym trzeba zapłacić, więc jak słabo jeździmy i nie zarabiamy, to kariera kończy się szybko. Zresztą, jeżeli zamiast okupować czołówkę tabeli, nie zdobywamy punktów, to nasz wskaźnik relacji z zespołem także spada na łeb na szyję aż w końcu lądujemy na (wirtualnym) bruku. Dobrze, że to gra i możemy spróbować jeszcze raz. I jeszcze raz. I jeszcze raz, he he...

Nasza kariera to zresztą nie tylko rajdy, ale także wydarzenia specjalne, treningi - albo odpoczynek. Żeby ekipa lepiej funkcjonowała - a jak zatrudnimy mechanika o lepszych wskaźnikach, to będzie pracował wydajniej a naprawy będą tańsze. Jak zaprosimy do zespołu meteorologa, to mamy większą szansę, że nie wyruszymy w deszcz na oponach, które się do tego nie nadają. To tylko przykłady, mam nadzieję, że dają pojęcie o trybie kariery. Nadaje temu całemu jeżdżeniu jakiś cel, mnie to "kupiło". I nie od razu wsiądziemy do super-mocnego auta WRC, wcześniej powalczymy w niższych seriach.

Chociaż oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby sobie odpalić któryś z dostępnych, licencjonowanych, rajdów, wybrać dowolny samochód i jeździć, jeździć, jeździć...

Co do wizualiów... O tyle mam problem z oceną, że ja jeżdżę - oczywiście - w widoku "pierwszoosobowym", z kabiny czy z maski auta. Więc to, że system zniszczeń nie jest w WRC 8 przesadnie rozbudowany ewentualnie mogę zobaczyć, gdy włączę sobie powtórkę. Podobnie jest z wyglądem samych tras. W ruchu, gdy walczysz na odcinku specjalnym, doprawdy ilość pikseli, tekstur (czy czego tam), ma drugorzędne znaczenie. Efekty pogodowe, na przykład mokry asfalt, wyglądają bardzo dobrze, równie udana jest gra świateł. Pewnie gdyby się przyjrzeć elementom scenografii na trasie, to dałoby się zobaczyć, że nie powalają szczegółowością - ale mi to KOMPLETNIE nie przeszkadza. Generalnie gra wygląda nad wyraz porządnie, momentami bardzo dobrze. Szczególnie, że jako się rzekło, tras w zróżnicowanej scenografii jest od groma.

Reasumując, chociaż nie jestem prawdziwym kierowcą rajdowym, więc co oczywiste mogę sobie jedynie wyobrażać, na ile realistyczne WRC 8 jest - to śmiało można powiedzieć, że recenzowana gra daje mnóstwo zabawy i emocji fanom symulacyjnej jazdy. Zresztą, wyboru wielkiego w tym gatunku nie ma. Ale miło informować, że od teraz rajdy to nie tylko DiRT Rally 2.0. Polecam także WRC 8, nie powinniście się zawieść.
 

Zobacz także

2023-10-21, godz. 06:00 Assassin's Creed Mirage [Xbox Series X] Niby na nowym silniku, a to powrót do starych zasad. Assassin’s Creed Mirage miał być przecież dodatkiem do ostatniej potężnej odsłony "Asasynów" - Valhalli… » więcej 2023-10-21, godz. 06:00 Lords of the Fallen [PlayStation 5] "A może ja się po prostu zestarzałem i nie mam już tyle determinacji i chęci, żeby w pocie czoła wyrąbywać sobie drogę w kolejnych "soulsach"?" - zastanowiłem… » więcej 2023-10-21, godz. 06:00 Total War: Pharaoh [PC] Total War - seria która z graczami jest od 2000 roku. Strategia, która przenosiła nas w czasie i pozwalała na podbijaniu świata w epoce samurajów, średniowieczu… » więcej 2023-10-14, godz. 06:00 Detective Pikachu Returns [Switch] Ta gra powinna być po polsku! To była pierwsza myśl, jaka przyszła mi do głowy, gdy tylko odpaliłem Detective Pikachu Returns - a i towarzyszyła mi właściwie… » więcej 2023-10-14, godz. 06:00 Trepang2 [PlayStation 5] Trepang2 - choć nazwa jest stylizowana na Trepang do kwadratu i nie miała części pierwszej - jest spełnieniem marzeń fanów strzelanek FPS z połowy XXI… » więcej 2023-10-14, godz. 06:00 Gunbrella [PC] W 2014 Matthew Vaughn wyreżyserował film Kingsman: Tajemne Służby o grupie tajnych agentów próbujących uratować świat. Czemu recenzję gry zaczynam akurat… » więcej 2023-10-07, godz. 06:00 Forza Motosport [PC] Moją pierwszą grą, którą niemiłosiernie zkatowałem było Gran Turismo 5 na PlayStation 3. Platyny się nie udało wbić, chociaż przyznam się, że od… » więcej 2023-10-07, godz. 06:00 The Crew Motorfest [PlayStation 5] Jako nadworny fan zręcznościowych ścigałek, byłem jedyną opcją do ogrania trzeciej części serii The Crew Motorfest. Oczekiwania miałem olbrzymie, bo… » więcej 2023-10-07, godz. 06:00 Resident Evil 4 Separate Ways DLC [Xbox Series X] Poszło równie dobrze, jak w wersji podstawowej. Resident Evil 4 - jeden z najlepszych remake'ów ostatnich lat doczekał się dodatku - Separate Ways. Tym… » więcej 2023-09-30, godz. 06:00 NBA 2K24 [Xbox Series X] Koszykówka to w teorii banalnie prosty sport. Dwie drużyny, dwa kosze, jedna piłka i kto zdobędzie więcej punktów ten wygrywa. Jednak NBA 2K24 udowadnia… » więcej
56789