Nie jest problemem, co ma pokazywać Centrum Dialogu Przełomy - tylko jak to będzie robić - mówili dziś goście audycji Radio Szczecin na Wieczór.
Przyczynkiem do niej była niedawna publikacja szczecińskiego historyk dra Eryka Krasuckiego, który skrytykował lekcję historii, organizowaną przez Centrum. Podczas "rozprawy sądowej" młodzież osądziła sprawców Grudnia'70 w Szczecinie i skazała ich na wysokie kary więzienia.
Jestem przeciwny infantylizacji historii - mówił dziś na naszej antenie Krasucki. - Jest to próba zwrócenia uwagi na to, żeby to muzeum stało się miejscem poważnego namysłu historycznego, a nie tabloidyzacji, a nie zabawy w historię. Jakichś flashmobów, rekonstrukcji, sądzenia ludzi w oparciu o jakiś spektakl - podkreślał Krasucki.
Agnieszka Kuchcińska-Kurcz, pełnomocnik marszałka województwa ds. Centrum Dialogu Przełomy broniła koncepcji debat i lekcji historii dla młodzieży. - Ja się bardzo cieszę, że te debaty nie są obojętne. Nie polegają na tym, że ludzie przychodzą, wysłuchają i wychodzą, tylko one są zazwyczaj bardzo gorące i ciekawe. Często nie kończą się też w miejscu, gdzie się zaczęły, bo powiedzmy, już musimy opuszczać budynek muzeum, tylko idziemy dalej, rozmawiamy - mówiła.
Maciej Kopeć, nauczyciel historii z XIII Liceum Ogólnokształcącego w Szczecinie uważa, ze trzeba wypośrodkować między atrakcyjnością przekazu a nauka historii dla młodzieży. - Ja się troszeczkę obawiam, że to muzeum będzie jak wystawa o Sumerach. Tego Szczecina, który wyznaczały szczecińskie protesty - już nie ma. Te zakłady nie istnieją. Też się zastanawiam troszeczkę, jak to ma być, do kogo skierowane, jak zachęcić do tego młodzież.
A kolejna lekcja historii jutro w Zakładzie Medycyny Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego. Będzie poświęcona Żołnierzom Wyklętym i identyfikacji ich szczątków, prowadzonej przez szczecińskich naukowców.
Centrum Dialogu Przełomy na placu Solidarności ma być otwarte jesienią tego roku.
Jestem przeciwny infantylizacji historii - mówił dziś na naszej antenie Krasucki. - Jest to próba zwrócenia uwagi na to, żeby to muzeum stało się miejscem poważnego namysłu historycznego, a nie tabloidyzacji, a nie zabawy w historię. Jakichś flashmobów, r
Agnieszka Kuchcińska-Kurcz, pełnomocnik marszałka województwa ds. Centrum Dialogu Przełomy broniła koncepcji debat i lekcji historii dla młodzieży. - Ja się bardzo cieszę, że te debaty nie są obojętne. Nie polegają na tym, że ludzie przychodzą, wysłuchają