Tylko lewica jest w stanie wyciągnąć Europę z kryzysu - mówią kandydaci SLD do europarlamentu z naszego regionu. W sobotę w Szczecinie odbyła się prezentacja polityków, którzy startują do Brukseli.
- Jeśli obecny prawicowy kurs zostałby utrzymany, to wspólna Europa będzie pogrążać się w kryzysie, niedostatku, otchłani nacjonalizmu i ksenofobii. Jeśli wygra lewica, to Europa przybierze kurs na zmiany - zapowiedział Miller.
Kandydaci SLD liczą, że w regionie zdobędą dwa mandaty. Są pewni, że przynajmniej jeden z nich przypadnie "jedynce" na liście - Bogusławowi Liberadzkiemu. On sam nie chce przesądzać o wyniku wyborów.
- Przed wyborami ja nie przyjmuje do wiadomości takiej opinii jako pewnik. Jeżeli jest takie poparcie, to proszę pójdźmy, głosujmy możliwie licznie, według własnego uznania na swojego kandydata - powiedział Liberadzki.
Na drugim miejscu na liście znalazł się były wojewoda zachodniopomorski Stanisław Wziątek. Wybory do europarlamentu odbędą się w maju.
Przewodniczący partii Leszek Miller mówił, że dalsze rządy prawicy oznaczają dla wspólnoty głębszy kryzys.
Kandydaci SLD liczą, że w regionie zdobędą dwa mandaty. Są pewni, że przynajmniej jeden z nich przypadnie "jedynce" na liście - Bogusławowi Liberadzkiemu.