Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Najstarszy szczeciński "Pasztecik" mieści się przy alei Wojska Polskiego. Jego czerwone logo wisi tam już od 45 lat. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Najstarszy szczeciński "Pasztecik" mieści się przy alei Wojska Polskiego. Jego czerwone logo wisi tam już od 45 lat. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Albo zacznie za niego płacić, albo zostanie przeniesiony lub usunięty. Chodzi o czerwony szyld najstarszego w Szczecinie "Pasztecika". Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego chce, by właścicielka lokalu, płaciła za zajęcie pasa ruchu, który należy do ZDiTM-u. Kobieta nie ma pieniędzy na opłaty. Mimo to, chce walczyć o zachowanie napisu.
Najstarszy szczeciński "Pasztecik" mieści się przy alei Wojska Polskiego. Jego czerwone logo wisi tam od 45 lat.

Właścicielka lokalu, Bogusława Polańska tłumaczy, że dotąd nie musiała płacić za zajmowanie pasa drogowego. - Zawiadomienie dostałam w październiku ubiegłego roku. Byłam zaskoczona, bo nie wiedziałam nawet o jaki pas chodzi. Pierwszy raz spotkałam się z czymś takim - dodaje.

Zarząd Dróg wyjaśnia, że w ubiegłym roku postanowił uporządkować przestrzeń drogową w Szczecinie. Wtedy geodeta zmierzył chodnik i uznał, że szyld "Pasztecika" nachodzi na teren miasta.

- Chodzi przede wszystkim o uporządkowanie całej przestrzeni publicznej pasa drogowego, żeby każdy, kto go zajmuje, ponosił z tego tytułu odpowiedzialność - tłumaczy rzecznik ZDiTM-u, Dariusz Wołoszczuk.

Zarząd Dróg oczekuje, że właścicielka "Pasztecika" będzie płacić za swój szyld. Jeśli się na to nie zdecyduje, będzie musiała napis usunąć lub przenieść go w inne miejsce.

Bogusława Polańska złożyła już wniosek do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w tej sprawie.
Relacja Moniki Bielik.

Dodaj komentarz 3 komentarze

Kolejna urzednicza bezmyslnosc. Czy oni wszystko musza tak bezrefleksyjnie niszczyc?

To nie jest reklama tylko symbol!
Zwolnic to miejsce z oplat!
PASZTECIK należy do nas!
Sugeruję tryb rozwiązania sprawy: niech Miejski Konserwator Zabytków w trybie pilnym uzna sporny napis za zabytek (niekoniecznie klasy "0") - i po sprawie.
Urzędnicy ZDiTM też mogliby zachować się jak myślący ludzie: to oni powinni wystąpić do stosownych instytucji miasta z wnioskiem o zwolnienie "szyldu" z opłat, oczywiście w zamian przejmując od dzisiejszej właścicielki symbolu prawa do napisu.
Niech Miasto Szczecin przejmie prawa do napisu - i tyle...
Właścicielka tego kultowego miejsca w Szczecinie stosowne opłaty wniosła, wbrew temu co twierdzi rzecznik ZDiTM. Nie ma nic przeciwko porządkowaniu przestrzeni publicznej przez Zarząd Dróg, ma tylko słuszne pretensje do formy w jaki sposób to się odbyło, w stosunku do zasłużonego przedsiębiorcy i symbolu, który jest wpisany w historię miasta.
Nie godząc się na sposób zachowania ZDiTM u w całym procesie administracyjnym, który godził w fundamentalne zasady ustalania właściwego, a nie narzucanego, stanu faktycznego i prawnego złożyła stosowne odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Szczecinie.
W tej sprawie dla uporządkowania i usprawnienia pracy ZDiTM powinno zostać zadane jedno pytanie rzecznikowi, czemu to Zarząd podjął się porządkowania przestrzeni publicznej parę dni po przepięknych 44 urodzinach jakie miały miejsce w lokalu przedsiębiorcy, przy przepięknym zachowaniu młodzieży jednej ze szczecińskich szkół podstawowych, która organizowała swoje urodziny w tym lokalu, podkreślając historię i rolę produktu tej firmy na tle historii Miasta Szczecina.
Wierząc w niezależność stosownych organów odwoławczych właścicielka czeka na stosowne rozstrzygnięcie i wyjaśnienia sprawy, dziękując jednocześnie wszystkim konsumentom za wsparcie jakie jej przekazują.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty