Mateusz Piskorski, były szczeciński poseł Samoobrony, został przewodniczącym nowej partii politycznej "Zmiana".
To bardzo smutna informacja, że szczecinianin prezentuje poglądy tak bardzo antypolskie - mówi Magdalena Kochan, posłanka Platformy Obywatelskiej.
- Bardzo zdecydowanie powinniśmy wyrażać swój krytyczny pogląd wobec tego rodzaju przedsięwzięć. Ludzie, którzy wstępują do takiej partii są antypatriotami.
Takim ludziom chodzi jedynie o to, aby o nich mówić, nie powinniśmy tej partii poświęcać swojej uwagi - mówi Michał Jach, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
- On od początku wypowiadał się bardzo pozytywnie o Putinie i to nie jest dla mnie zaskoczeniem. To jest człowiek, który z patriotyzmem ma niewiele wspólnego.
Zdaniem przewodniczącego zachodniopomorskiego PSL-u, Jarosława Rzepy, prorosyjska partia będzie miała w Polsce jedynie marginalne znaczenie.
- Nie mówmy za dużo o tym, bo mamy ważniejsze tematy do omówienia. Apel do pana Piskorskiego - może jest jeszcze czas by się opamiętać.
Na sobotnim wiecu partii "Zmiana" nie pojawili się zapowiadani "goście z Noworosji" - minister spraw zagranicznych Donieckiej Republiki Ludowej, Aleksander Kofman i przewodniczący Związku Polaków Białorusi, Mieczysław Łysy. Dwa tygodnie temu w Mińsku Mateusz Piskorski osobiście wręczył im zaproszenia. Goście nie zostali wpuszczeni na terytorium kraju. Posłuchaj "Kawiarenki politycznej".
To bardzo smutna informacja, że szczecinianin prezentuje poglądy tak bardzo antypolskie - mówi Magdalena Kochan, posłanka Platformy Obywatelskiej.
Takim ludziom chodzi jedynie o to, aby o nich mówić, nie powinniśmy tej partii poświęcać swojej uwagi - mówi Michał Jach, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Dodaj komentarz 2 komentarze
cechą demokracji jest to, że każdy, nawet przygłup, może założyć sobie partyjkę. No i co z tego złego wynika? NIC. Chyba lepiej, że się z tym obnosi, niż gdyby miał knuć w ukryciu... Po co więc nagłaśniać? Już i tak pewnie nimi zajmują się odpowiednie służby.
Zwłaszcza medyczne :))
nooo... chyba, że czekają na oficjalne zawiadomienie tak, jak prokuratorzy w sprawie ekstra wydatków w SPA posłanki Reni Zaremby.
cechą demokracji jest to, że każdy, nawet przygłup, może założyć sobie partyjkę. No i co z tego złego wynika? NIC. Chyba lepiej, że się z tym obnosi, niż gdyby miał knuć w ukryciu... Po co więc nagłaśniać? Już i tak pewnie nimi zajmują się odpowiednie służby.
Zwłaszcza medyczne :))
nooo... chyba, że czekają na oficjalne zawiadomienie tak, jak prokuratorzy w sprawie ekstra wydatków w SPA posłanki Reni Zaremby.