Po dziewięciu latach przygotowań urzędnicy nadal nie wiedzą, w jaki sposób wybudować aquapark w Szczecinie. Prezydent Piotr Krzystek w "Rozmowach pod krawatem" przyznał, że wciąż "rozważa różne warianty".
Krzystek przypomniał, że Szczecin chce wziąć na siebie koszty budowy parku wodnego, ale jego utrzymaniem i zarządzaniem miałaby się zająć firma zewnętrzna.
Jak wyjaśniał, do tej pory żadne miasto w Polsce nie postawiło w ten sposób aquaparku i stąd problemy.
- Chcemy to zrobić w sposób inny niż wszyscy. Stąd pewne trudności i kłopoty - tłumaczył prezydent. - Chcemy to zrobić w taki sposób, aby nie dopłacać do bieżącego funkcjonowania takiego obiektu. Niestety polskie przepisy są tak skonstruowane, że pomysł, który my mamy, nie do końca pasuje i brakuje odpowiedzi na rynku na takie rozwiązania.
Aquapark miał powstać na terenie dawnego kąpieliska Gontynka. Krzystek poinformował jednak, że urzędnicy wciąż biorą pod uwagę inne miejsca.
- Obiekt aquaparkowy powinien powstać w Szczecinie. Pytaniem kluczowym jest, jak go zrobić - stwierdził prezydent. - Jest wariant z terenem przy Gontynce. Można też rozważyć inne, np. rozbudowę naszej pływalni olimpijskiej, można szukać innego miejsca.
"Kurier Szczeciński" informuje, że miasto unieważniło przetarg na wybór firmy, która miała doradzać w kwestii sfinansowania budowy aquaparku. Według wyliczeń gazety, od 2006 roku miasto na przygotowania do inwestycji wydało ponad milion złotych.
Posłuchaj "Rozmowy pod krawatem" i zobacz wideo.
Jak wyjaśniał, do tej pory żadne miasto w Polsce nie postawiło w ten sposób aquaparku i stąd problemy.
- Chcemy to zrobić w sposób inny niż wszyscy. Stąd pewne trudności i kłopoty - tłumaczył prezydent. - Chcemy to zrobić w taki sposób, aby nie dopłacać do bieżącego funkcjonowania takiego obiektu. Niestety polskie przepisy są tak skonstruowane, że pomysł, który my mamy, nie do końca pasuje i brakuje odpowiedzi na rynku na takie rozwiązania.
Aquapark miał powstać na terenie dawnego kąpieliska Gontynka. Krzystek poinformował jednak, że urzędnicy wciąż biorą pod uwagę inne miejsca.
- Obiekt aquaparkowy powinien powstać w Szczecinie. Pytaniem kluczowym jest, jak go zrobić - stwierdził prezydent. - Jest wariant z terenem przy Gontynce. Można też rozważyć inne, np. rozbudowę naszej pływalni olimpijskiej, można szukać innego miejsca.
"Kurier Szczeciński" informuje, że miasto unieważniło przetarg na wybór firmy, która miała doradzać w kwestii sfinansowania budowy aquaparku. Według wyliczeń gazety, od 2006 roku miasto na przygotowania do inwestycji wydało ponad milion złotych.
Posłuchaj "Rozmowy pod krawatem" i zobacz wideo.