70 lat temu chrystusowiec ksiądz Florian Berlik odprawił pierwszą mszę św. w powojennym Szczecinie w parafii św. Jana Chrzciciela. W środę, w rocznicę tego wydarzenia arcybiskup Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko - kamieński będzie przewodniczył nabożeństwu w kościele chrystusowców.
- Trwają dni modlitwy o beatyfikację Prymasa Augusta Hlonda, który 70 lat temu skierował do Szczecina chrystusowców - mówi kustosz sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa, chrystusowiec ks. Jarosław Staszewski.
- Towarzystwo Chrystusowe jest dzieckiem Hlonda. To były ziemie, które potrzebowały duszpasterzy natychmiast i swoimi decyzjami wysłał on pierwszych duszpasterzy, którzy pomagali w tej trudnej powojennej sytuacji podtrzymać życie religijne przesiedleńców ze Wschodu - wyjaśnia Staszewski.
Ksiądz prof. Grzegorz Wejman przypomina wydarzenie sprzed 70 lat.
- Mieszkańcy ówczesnego Szczecina zgromadzili się na tej uroczystej mszy, aby wyśpiewać wspaniałe "Te Deum" za to, że te ziemie, niegdyś słowiańskie wróciły w granice Rzeczpospolitej - wspomina ks. Wejman.
Msza św. w Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa przy placu Zwycięstwa rozpocznie się o 12.30. Pół godziny wcześniej odbędzie się wykład o Prymasie Hlondzie, który wygłosi ks. Grzegorz Wejman.
- Towarzystwo Chrystusowe jest dzieckiem Hlonda. To były ziemie, które potrzebowały duszpasterzy natychmiast i swoimi decyzjami wysłał on pierwszych duszpasterzy, którzy pomagali w tej trudnej powojennej sytuacji podtrzymać życie religijne przesiedleńców ze Wschodu - wyjaśnia Staszewski.
Ksiądz prof. Grzegorz Wejman przypomina wydarzenie sprzed 70 lat.
- Mieszkańcy ówczesnego Szczecina zgromadzili się na tej uroczystej mszy, aby wyśpiewać wspaniałe "Te Deum" za to, że te ziemie, niegdyś słowiańskie wróciły w granice Rzeczpospolitej - wspomina ks. Wejman.
Msza św. w Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa przy placu Zwycięstwa rozpocznie się o 12.30. Pół godziny wcześniej odbędzie się wykład o Prymasie Hlondzie, który wygłosi ks. Grzegorz Wejman.