Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia
  Autopromocja  
Zobacz

Coraz gorszy stan szczecińskiej Frygi. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
Coraz gorszy stan szczecińskiej Frygi. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin]
Damian Rożynek z krakowskiej firmy Pankreator oceniał w środę, w jaki sposób naprawić uszkodzoną rzeźbę.
Stojąca na środku placu Zamenhofa Fryga już po miesiącu od odsłonięcia zaczęła pękać. Wykonawca pod koniec grudnia zeszłego roku zabezpieczył budowlę i planował kompleksową naprawę wiosną tego roku. Jednak koraliki rzeźby zaczęły w ostatnim czasie pękać coraz bardziej.

Przedstawiciel wykonawcy Frygi przyznał, że nie spodziewał się tak wielu uszkodzeń. - Pojawiły się szczeliny dylatacyjne. Niestety nie wykonaliśmy ich wcześniej nie spodziewając się aż tak wielkich skurczów. Pojawiły się same w miejscach przypadkowych. Teraz podczas naprawy utrzymamy te szczeliny, tylko są one wypełniane elastycznymi materiałami, ponieważ jak się okazuje, są one niezbędne - podkreślił Rożynek.

Aby rozpocząć naprawę Frygi przez co najmniej tydzień musi być sucho i zarówno w nocy, jak i w dzień muszą panować dodatnie temperatury. - Nie ma też możliwości, by otoczyć rzeźbę ogrzewanym namiotem i zrobić to już teraz - dodaje Rożynek. - Przede wszystkim problemem jest obłożenie folią. Powstanie gigantyczny żagiel o wysokości 7,5 metra, który będzie zbierał na siebie napór tych wiatrów, które tu wieją. Nie mamy się o co tu zaprzeć. O Frygę nie możemy. Jest to tak trudny temat, że musimy zaczekać na odpowiednią aurę.

Rożynek szacuje, że naprawa popękanej rzeźby potrwa co najmniej tydzień i będzie kosztować około 10 tysięcy złotych. Fryga objęta jest rękojmią, więc wszelkie koszta poniesie wykonawca monumentu.

Fryga kosztowała 200 tysięcy - za jej postawienie zapłaciło miasto. W tej kwocie mieści się wyprodukowanie rzeźby, jej instalacja oraz gaża dla artysty. Autorem rzeźby jest Maurycy Gomulicki.
Damian Rożynek z krakowskiej firmy Pankreator, która wybudowała monument, przyznał, że nie spodziewał się, tak wielu uszkodzeń.
- Nie ma też możliwości, by otoczyć rzeźbę ogrzewanym namiotem i zrobić to już teraz - dodaje Rożynek.
Realizacja: Piotr Sawiński [Radio Szczecin]

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty