Ruszył Puchar Świata w strzelectwie osób niepełnosprawnych. Impreza trwa w hali sportowej przy ulicy Litewskiej w Szczecinie.
W pucharze bierze udział 300 zawodników z 35 krajów. Strzelcy przyjechali m.in. z Australii, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych czy Nowej Zelandii. Ras Adiba Radzi z Malezji jest na zawodach w Szczecinie po raz pierwszy.
- Tam skąd pochodzę jest ciepło i przyjemnie. Nie spodziewałam się, że w Polsce będzie tak zimno. Liczę na pełne skupienie i dobry wynik - mówi Ras Adiba Radzi.
Sławomir Okoniewski ze "Startu Szczecin" i tak zapowiada zaciętą walkę, choć swojego wyniku nie prognozuje.
- Tak do końca się tego nie przewidzi. Są rywale, cała czołówka światowa, m.in. mistrzowie olimpijscy, Europy i świata. Zobaczymy, nie będę prorokował, ale liczę na dobry wynik - mówi Okoniewski.
Zawodnicy strzelają z pistoletu i karabinu pneumatycznego. Walczą o punkty dające im szanse na udział w Letnich Igrzyskach Paraolimpijskich w brazylijskim Rio De Janeiro.
Z reprezentantów Polski start zagwarantowany ma Filip Rodzik. Dla reszty paraolimpiada jest już poza zasięgiem, ale w Szczecinie na pewno nie odpuszczą - zapewnia Marek Marucha, trener polskiej kadry narodowej.
- Liczymy na medale naszych reprezentantów. Mam nadzieję na pięć krążków naszej drużyny. U Filipa stawiam na medal najcenniejszego kruszcu - mówi Marucha.
Puchar Świata w strzelectwie osób niepełnosprawnych w Szczecinie potrwa do 5 maja. Organizatorem zawodów jest Klub Sportowy Inwalidów "Start Szczecin".
- Tam skąd pochodzę jest ciepło i przyjemnie. Nie spodziewałam się, że w Polsce będzie tak zimno. Liczę na pełne skupienie i dobry wynik - mówi Ras Adiba Radzi.
Sławomir Okoniewski ze "Startu Szczecin" i tak zapowiada zaciętą walkę, choć swojego wyniku nie prognozuje.
- Tak do końca się tego nie przewidzi. Są rywale, cała czołówka światowa, m.in. mistrzowie olimpijscy, Europy i świata. Zobaczymy, nie będę prorokował, ale liczę na dobry wynik - mówi Okoniewski.
Zawodnicy strzelają z pistoletu i karabinu pneumatycznego. Walczą o punkty dające im szanse na udział w Letnich Igrzyskach Paraolimpijskich w brazylijskim Rio De Janeiro.
Z reprezentantów Polski start zagwarantowany ma Filip Rodzik. Dla reszty paraolimpiada jest już poza zasięgiem, ale w Szczecinie na pewno nie odpuszczą - zapewnia Marek Marucha, trener polskiej kadry narodowej.
- Liczymy na medale naszych reprezentantów. Mam nadzieję na pięć krążków naszej drużyny. U Filipa stawiam na medal najcenniejszego kruszcu - mówi Marucha.
Puchar Świata w strzelectwie osób niepełnosprawnych w Szczecinie potrwa do 5 maja. Organizatorem zawodów jest Klub Sportowy Inwalidów "Start Szczecin".