Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie sprzedaży majątku stoczniowego w Szczecinie w latach 2009-2013. Odpowiedzialna była za to specjalnie powołana przez Ministerstwo Skarbu spółka Bud-Bank Leasing.
Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w tej sprawie złożył poseł Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Zaremba. Według parlamentarzysty, majątek został sprzedany niezgodnie z prawem.
- W mojej ocenie mieliśmy do czynienia z niszczeniem i wywożeniem mienia, rozkradzeniem majątku, nienależnymi gratyfikacjami. To wszystko musi sprawdzić prokuratura. Bardzo się cieszę, że postępowanie wszczęto, ponieważ te sprawy muszą być wyjaśnione, a złodzieje ukarani - mówi Zaremba.
Większość majątku stoczniowego w Szczecinie, za ponad 80 milionów złotych, kupiła inna spółka Skarbu Państwa - Towarzystwo Finansowe "Silesia". Jak wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli, spółka Bud-Bank Leasing zarobiła na sprzedaży majątku stoczniowego 15 milionów złotych.
Śledztwo będzie prowadzić Prokuratura Okręgowa w Katowicach.