Niemcy muszą zweryfikować politykę migracyjną - tak mówi konsul honorowy tego kraju w Szczecinie Bartłomiej Sochański komentując poniedziałkowy zamach terrorystyczny w Berlinie.
Sochański podkreśla, że o tym, że władze będą chciały zmienić strategię dotyczącą uchodźców, świadczy ostatnie wystąpienie kanclerz Angeli Merkel.
- Dotychczasowa, przyjazna dla migrantów, polityka władz niemieckich będzie musiała ulec weryfikacji. Na dzisiejszej konferencji prasowej pani kanclerz Angela Merkel po raz pierwszy wypowiedziała takie słowa, że ze smutkiem i z olbrzymim rozczarowaniem przyjmuje fakt, że człowiek, któremu przed rokiem Niemcy udzieliły schronienia i azylu, dopuścił się takiej zbrodni - mówi Bartłomiej Sochański.
Niemcy to jeden z europejskich krajów, który przyjął najwięcej imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki.
23-letni Pakistańczyk, zatrzymany po zamachu w Berlinie, też trafił do Niemiec wraz z falą uchodźców. Teraz służby ustalają jego rolę w poniedziałkowym ataku na bożonarodzeniowy jarmark. W zamachu tym zginęło 12 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.
- Dotychczasowa, przyjazna dla migrantów, polityka władz niemieckich będzie musiała ulec weryfikacji. Na dzisiejszej konferencji prasowej pani kanclerz Angela Merkel po raz pierwszy wypowiedziała takie słowa, że ze smutkiem i z olbrzymim rozczarowaniem przyjmuje fakt, że człowiek, któremu przed rokiem Niemcy udzieliły schronienia i azylu, dopuścił się takiej zbrodni - mówi Bartłomiej Sochański.
Niemcy to jeden z europejskich krajów, który przyjął najwięcej imigrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki.
23-letni Pakistańczyk, zatrzymany po zamachu w Berlinie, też trafił do Niemiec wraz z falą uchodźców. Teraz służby ustalają jego rolę w poniedziałkowym ataku na bożonarodzeniowy jarmark. W zamachu tym zginęło 12 osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.