W przyszłym tygodniu zostanie zaprezentowany wstępny program naprawczy dla Polskiej Żeglugi Morskiej. Będzie on dyskutowany ze związkami zawodowymi. W piątek o sytuacji mówił zarządca komisaryczny PŻM.
- Wielkość zadłużenia nie jest dla tej firmy szczególnym problemem. Tym problemem jest natomiast brak osiągania bieżącego zysku operacyjnego - podkreśla Brzezicki.
Program naprawczy może zakładać obniżkę pensji.
- Kto zarabia najwięcej, ten będzie miał najwięcej obniżone. Kto zarabia mało, nie będzie miał obniżone wcale albo minimalnie - wyjaśnia.
Zarządca komisaryczny nie wykluczył też zwolnień pracowników.
- Jest tylu samo pracowników, jak w momencie, kiedy firmę zostawiałem, a jest o połowę mniej statków - zauważa Paweł Brzezicki, zarządca komisaryczny PŻM.
Na konferencji nie podano wysokości strat jakie generuje ten największy polski armator. Zarządca komisaryczny uznał, że powinien wystarczyć rok, by naprawić sytuację ekonomiczną w PŻM.
Paweł Brzezicki, zarządca komisaryczny PŻM:- Wielkość zadłużenia nie jest dla tej firmy szczególnym problemem. Tym problemem jest natomiast brak osiągania bieżącego zysku operacyjnego.
Paweł Brzezicki, zarządca komisaryczny PŻM: - Kto zarabia najwięcej, ten będzie miał najwięcej obniżone. Kto zarabia mało, nie będzie miał obniżone wcale albo minimalnie.