Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

- Ubolewam, że pan marszałek, rozumiem, że w ramach retorsji, te środki z funduszu zabiera, to bardzo przykre, że razem nie będziemy mogli pracować na rzecz ochrony środowiska - podkreśla wojewoda Krzysztof Kozłowski. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Arc
- Ubolewam, że pan marszałek, rozumiem, że w ramach retorsji, te środki z funduszu zabiera, to bardzo przykre, że razem nie będziemy mogli pracować na rzecz ochrony środowiska - podkreśla wojewoda Krzysztof Kozłowski. Fot. Konrad Nowak [Radio Szczecin/Arc
Wojewoda zachodniopomorski Krzysztof Kozłowski krytycznie ocenia decyzję marszałka Olgierda Geblewicza w sprawie przeniesienia 200 mln euro z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska do budżetu województwa.
Zdaniem wojewody decyzja ta nie była do końca przemyślana, ponieważ w sprawach ochrony środowiska na pierwszym planie powinien być interes mieszkańców województwa.

- Chciałbym zachęcić pana marszałka, by jednak przemyślał tę decyzję. Jestem przekonany, że cel jest jeden: ochrona środowiska. Celem jest wydatkowanie środków w sposób rzetelny i rzeczowy. I czy ten fundusz będzie znajdował się pod jurysdykcją wojewody czy uprzednio marszałka, to powinniśmy działać w jednym kierunku - zaznacza Krzysztof Kozłowski.

Według radnych opozycji Sejmiku Zachodniopomorskiego marszałek Geblewicz wycofał 200 mln euro tylko dlatego, że wpływ na Wojewódzki Fundusz tracą jego partyjni koledzy.

- Ubolewam, że pan marszałek, rozumiem, że w ramach retorsji, te środki z funduszu zabiera, to bardzo przykre, że razem nie będziemy mogli pracować na rzecz ochrony środowiska - podkreśla wojewoda.

Do podziału wspomnianych środków w Urzędzie Marszałkowskim powstanie specjalny Wydział. Zdaniem radnych opozycji to marnowanie publicznych pieniędzy.
- Chciałbym zachęcić pana marszałka, by jednak przemyślał tę decyzję. Jestem przekonany, że cel jest jeden: ochrona środowiska. Celem jest wydatkowanie środków w sposób rzetelny i rzeczowy. I czy ten fundusz będzie znajdował się pod jurysdykcją wojewody c
- Ubolewam, że pan marszałek, jak rozumiem w ramach retorsji, te środki z funduszu zabiera, to bardzo przykre, że razem nie będziemy mogli pracować na rzecz ochrony środowiska - podkreśla wojewoda.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty