Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

Fot. www.pixabay.com/photo-2615482 (domena publiczna)
Fot. www.pixabay.com/photo-2615482 (domena publiczna)
Goście "Kawiarenki politycznej" Radia Szczecin komentowali przyjęcie ustawy, która do 2020 roku ma spowodować, że sklepy nie będą w niedzielę otwarte.
Zdaniem radnego niezrzeszonego Wojciecha Dorżynkiewcza - zmiana prawa uderzy przede wszystkim w studentów.

- 19 procent osób pracujących w handlu to są studenci. Młodzi ludzie, którzy dzięki temu, że pracują w niedzielę mogą np. utrzymać się na studiach. Przez to np. osoby, które pochodzą z małych miejscowości, ze wsi, stracą możliwość dorabiania na studiach i utrzymania się na nich - mówi Dorżynkiewcz.

Przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości w szczecińskiej radzie miasta Marek Duklanowski odpowiadał, że okres przejściowy jest po to, by dostosować przepisy do potrzeb. Być może kwestia pracy studentów zostanie wtedy uregulowana. Sama zmiana jest jednak dobra.

- Co do pojawiających się, już jakby apriorycznych jeszcze przed samym faktem ocen, że oto spadnie nam wielkość handlu: dlatego, że jeśli mamy ten dzień wolny, tę sobotę, większość tego handlu przesunie się bez wątpienia na ten dzień, część pojawi się zapewne w poniedziałek - mówił Duklanowski.

Radna klubu Platformy Obywatelskiej Małgorzata Gadomska stwierdziła, że tę kwestię powinien regulować kodeks pracy a nie ustawa.

- Być może warto by było w kodeksie pracy zapisać, że np. obowiązkowe dwie niedziele wolne dla pracowników handlu, czy w jakiś inny sposób. Kontrolę w tym zakresie może sprawować Państwowa Inspekcja Pracy i raczej takie uregulowania. Natomiast nie zakaz handlu w niedzielę - mówi Gadomska.

Projekt zakłada, że ustawa wejdzie w życie 1 marca przyszłego roku. Posłowie wnieśli poprawki, zgodnie z którymi w 2020 roku będzie łącznie siedem niedziel handlowych.

W przyszłym roku w każdym miesiącu handlowe byłyby po dwie niedziele, a w 2019 - po jednej na miesiąc. Zakaz nie będzie obowiązywał między innymi stacji paliw, dworców kolejowych i portów, aptek, części kwiaciarni i sklepów internetowych. Nie będzie też dotyczył handlu upominkami i dewocjonaliami.
Zdaniem radnego niezrzeszonego Wojciecha Dorżynkiewcza - zmiana prawa uderzy przede wszystkim w studentów.
Przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości w szczecińskiej radzie miasta Marek Duklanowski odpowiadał, że okres przejściowy jest po to, by dostosować przepisy do potrzeb.
Radna klubu Platformy Obywatelskiej Małgorzata Gadomska stwierdziła, że tę kwestię powinien regulować kodeks pracy a nie ustawa.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty