Zakończyła się msza święta w szczecińskiej katedrze, podczas której rodzina, przyjaciele, politycy i samorządowcy żegnali profesora Seweryna Wiechowskiego. Wybitny kardiochirurg, rektor Pomorskiej Akademii Medycznej i działacz "Solidarności" zmarł 22 czerwca. Miał 83 lata.
W trakcie mszy list od Jarosława Kaczyńskiego odczytał minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński. Prezes Prawa i Sprawiedliwości napisał, że profesor Wiechowski poświęcił życie Bogu, ojczyźnie i bliźniemu. "Przeżył je pięknie, mądrze, odważnie i ofiarnie, w prawdzie oraz wierności elementarnym wartościom. Stąd cechowała go na przestrzeni tylu dziesięcioleci szlachetna jedność myśli, słowa i czynu. Pan profesor Seweryn Wiechowski ucieleśniał to, co najwspanialsze w dziejach polskiej inteligencji" - brzmiał fragment listu.
Podczas uroczystości profesor został pośmiertnie odznaczony przez Prezydenta RP Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.
Profesor Seweryn Wiechowski był wybitnym kardiochirurgiem i rektorem Pomorskiej Akademii Medycznej. Na swoim koncie miał ponad 200 publikacji naukowych. Był również działaczem opozycji demokratycznej. Z "Solidarnością" był związany od początku istnienia związku.
Ostatnio profesor pełnił też funkcję przewodniczącego Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. 16 czerwca wziął udział w uroczystości odsłonięcia monumentu przed siedzibą "Solidarności" w Szczecinie.
- To nie był człowiek jedynie emocji. To był człowiek serca, ale też wiary racjonalnej, rozumnej, logicznej i wyboru świadomego - mówił metropolita szczecińsko-kamieński.
W trakcie mszy list od Jarosława Kaczyńskiego odczytał minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński.