Dziesięciolatki ze Śląska przez najbliższy tydzień będą zamknięte w jednym z ośrodków wypoczynkowych.
To dlatego, że jeden z opiekunów grupy jest bliskim krewnym mężczyzny z Raciborza, który jest zarażony koronawirusem. Opiekun trafił do szpitala w Koszalinie.
- Ośrodek funkcjonuje, ale jest objęty kwarantanną; osoby, które się tam znajdują nie maja możliwości opuszczenia go, zabronione są również odwiedziny. Dzieci są zabezpieczone, kuchnia normalnie funkcjonuje, żywność jest dostarczana jak również inny sprzęt związany z możliwością uatrakcyjnienia tego pobytu, czyli dodatkowe zabawki, gry czy stoły pingpongowe - poinformował starosta kołobrzeski, Tomasz Tamorski.
Do ośrodka służby będą dostarczały jedzenie i inne niezbędne rzeczy. Kwarantanna zakończy się 18 marca.
- Ośrodek funkcjonuje, ale jest objęty kwarantanną; osoby, które się tam znajdują nie maja możliwości opuszczenia go, zabronione są również odwiedziny. Dzieci są zabezpieczone, kuchnia normalnie funkcjonuje, żywność jest dostarczana jak również inny sprzęt związany z możliwością uatrakcyjnienia tego pobytu, czyli dodatkowe zabawki, gry czy stoły pingpongowe - poinformował starosta kołobrzeski, Tomasz Tamorski.
Do ośrodka służby będą dostarczały jedzenie i inne niezbędne rzeczy. Kwarantanna zakończy się 18 marca.