Członkowie Związku Piłsudczyków w Szczecinie nie rozumieją dlaczego w naszym mieście nie powstał duży pomnik Marszałka.
- Nie ma, była jakaś sesja, a potem zrezygnowali. To był wielki boom przed wyborami, diabli wiedzą. Pokazywali nam różne miejsca, wybraliśmy jedno, ale niestety, wszystko umarło - nie kryje rozczarowania.
W Szczecinie pomniki upamiętniające ważne wydarzenia dla narodu polskiego są chowane na cmentarzu - ocenia historyk, dr Wojciech Lizak.
- Szczecin był nasycony do nieprzytomności elementami aparatu represyjnego państwa stalinowskiego w Polsce. Ci ludzie zawsze traktowali Pileckiego i innych jako wrogów ludu i myślę, że w dużej mierze do tej pory to zostało - podkreśla dr Lizak.
Pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego miał upamiętnić 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości.
- Nie ma, była jakaś sesja, a potem zrezygnowali. To był wielki boom przed wyborami, diabli wiedzą. Pokazywali nam różne miejsca, wybraliśmy jedno, ale niestety, wszystko umarło - nie kryje rozczarowania.