Jak czytamy na oficjalnej stronie klubu - "wśród chorych jest 21 zawodników, 2 trenerów, 4 przedstawicieli sztabu oraz 3 pracowników administracyjnych".
W przyszłym tygodniu kolejne testy - rzecznik Pogoni Szczecin, Krzysztof Ufland komentuje informację o zakażeniach koronawirusem w zespole.
Przez sytuację epidemiczną w klubie Pogoń Szczecin nie zagra w najbliższą sobotę z Jagiellonią Białystok. Wszystko zaczęło się w środę, kiedy zarządzający klubem dowiedzieli się o objawach grypowych wśród piłkarzy.
- Niestety, wśród tych zawodników mieliśmy pierwsze przypadki pozytywne. Dlatego też klub zdecydował się wysłać na badania wymazowe grupa kilkudziesięciu osób. W tej grupie byli oczywiście piłkarze pierwszego zespołu, ale także sztab trenerski, sztab pomocniczy czy wybrani pracownicy, u których mogło dojść do tzw. kontaktu niebezpiecznego z osobami chorymi. Kolejne przeprowadzone badania i ich wyniki w sobotę dały kolejne wyniki pozytywne - powiedział Krzysztof Ufland, rzecznik prasowy Pogoni Szczecin.
Testy wskazały wynik pozytywny u 30 pracowników klubu. To 21 zawodników, 2 trenerów, 4 przedstawicieli sztabu oraz 3 pracowników administracyjnych. Wszyscy, również zdrowi, zostali skierowani na kwarantannę domową.
- Wyizolowano również zdrowe osoby, zawodników, członków sztabu, po to, by za kilka dni przeprowadzić kolejne badania i upewnić się, że te osoby również są zdrowe - mówił Ufland.
Zawieszone zostały treningi grupowe. Piłkarze mają utrzymywać formę w domach.
- Skupiamy się na regeneracji, na tym, żeby dojść do zdrowia, to teraz główny cel Pogoni Szczecin na najbliższe dni - dodał Ufland.
Informacja na oficjalnej stronie Pogoni Szczecin.