Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Kupców jest zdecydowanie mniej niż zawsze, liczą jednak na jakiś utarg. Tak wygląda sytuacja przed Cmentarzem Centralnym w Szczecinie.
- Liczę na dobry zbyt kwiatów. Trudno będzie przy zamkniętym cmentarzu, ale ludzie się zmobilizowali i z tego co wiem, chcą nas wesprzeć po symbolicznej cenie. Na pewno będą zasadzać na jakichś skwerach, tak jak u nas w Gryfinie. Ludzie zrobili mobilizację i obsadzili skwery - mówi producent i sprzedawca z Gryfina, pan Mariusz.

Zapytany, co sądzi na temat rządu w tej sprawie odpowiedział: Zawsze jest jakiś plus, jest jakaś nadzieją. Człowiek przespał noc spokojnie - odpowiedział pan Mariusz i zapewnił, że "chryzantema może postać dwa tygodnie".

Za to szczecińscy sprzedawcy dziękują mieszkańcom za pomoc. Mieszkańcy wykupują kwiaty, aby posadzić je w swoich ogródkach lub miejskich skwerach. Cel jest jeden - żeby jak najmniej się zmarnowało. Sprawdziliśmy, jak wygląda sytuacja na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie.

- To jest taki symboliczny gest, żeby pomóc innym. - Przed chwilą kupiliśmy kwiaty po drugiej stronie i pozostawiliśmy przy bramie cmentarnej - mówili szczecinianie.

Gdyby nie dobroć ludzi, większa część towaru by się zmarnowała - mówi sprzedawczyni z jednej kwiaciarni.

- Bardzo dziękujemy wszystkim ludziom dobrej woli, bo biorą kwiaty na taras, do domu, na balkony. Za to im bardzo dziękujemy. Przynajmniej zarobimy na koszty. Bo kwiatów ciętych i doniczkowych mamy ogrom - mówi sprzedawczyni.

Mimo tego, że cmentarze zostaną otwarte od wtorku, sprzedawcy nie spodziewają się nadrobienia strat z weekendu.

Zgodnie z decyzją premiera, kwiaty od producentów i sprzedawców mają odkupić terenowe oddziały Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa oraz Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Na pomoc przedsiębiorcom, którzy nie mogą w czasie tego weekendu sprzedawać kwiatów, przeznaczonych zostanie 180 milionów złotych.
Z producentem i sprzedawcą z Gryfina panem Mariuszem rozmawiał nasz reporter Kamil Nieradka.
Za to szczecińscy sprzedawcy dziękują mieszkańcom za pomoc. Mieszkańcy wykupują kwiaty, aby posadzić je w swoich ogródkach lub miejskich skwerach. Cel jest jeden - żeby jak najmniej się zmarnowało.
Gdyby nie dobroć ludzi, większa część towaru by się zmarnowała - mówi sprzedawczyni z jednej kwiaciarni.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty