Związkowcy z Solidarności Pomorza Zachodniego uważają, że komunalizacja, czyli przejęcie przez miasto Świnoujście tamtejszego oddziału stoczni "Gryfia", to dobry pomysł - mówi Mieczysław Jurek, przewodniczący "Solidarności" w naszym regionie.
Przypomnijmy, że rozmowy w tej sprawie prowadził prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz i marszałek województwa Olgierd Geblewicz.
- Może skomunalizować oddział Świnoujście. W tym czasie powstał pomysł listu intencyjnego, zawartego pomiędzy Prezydentem Świnoujścia a marszałkiem województwa, aby komunalizować oddział Świnoujście - mówi Jurek.
Związkowcy z "Solidarności" uważają, że stocznia w Świnoujściu powinna stać się osobną firmą. Morską Stocznię Remontową w Świnoujściu połączono z "Gryfią" w Szczecinie w 2013 roku, w czasach rządów Platformy Obywatelskiej.
- Już od jakiegoś czasu postulowaliśmy, żeby Prawo i Sprawiedliwość spełniło swój postulat, a więc rozłączenie stoczni świnoujskiej od szczecińskiej w "Gryfii" i utworzenie niezależnego podmiotu w Świnoujściu - mówi przewodniczący "Solidarności" w naszym regionie.
Tereny Morskiej Stoczni Remontowej w Świnoujściu zostały wystawione na sprzedaż, a z pieniędzy w ten sposób uzyskanych "Gryfia" chce finansować rozwój i inwestycje. Wiąże się to jednak z redukcją zatrudnienia w świnoujskim oddziale "Gryfii".
- Może skomunalizować oddział Świnoujście. W tym czasie powstał pomysł listu intencyjnego, zawartego pomiędzy Prezydentem Świnoujścia a marszałkiem województwa, aby komunalizować oddział Świnoujście - mówi Jurek.
Związkowcy z "Solidarności" uważają, że stocznia w Świnoujściu powinna stać się osobną firmą. Morską Stocznię Remontową w Świnoujściu połączono z "Gryfią" w Szczecinie w 2013 roku, w czasach rządów Platformy Obywatelskiej.
- Już od jakiegoś czasu postulowaliśmy, żeby Prawo i Sprawiedliwość spełniło swój postulat, a więc rozłączenie stoczni świnoujskiej od szczecińskiej w "Gryfii" i utworzenie niezależnego podmiotu w Świnoujściu - mówi przewodniczący "Solidarności" w naszym regionie.
Tereny Morskiej Stoczni Remontowej w Świnoujściu zostały wystawione na sprzedaż, a z pieniędzy w ten sposób uzyskanych "Gryfia" chce finansować rozwój i inwestycje. Wiąże się to jednak z redukcją zatrudnienia w świnoujskim oddziale "Gryfii".
Związkowcy z Solidarności Pomorza Zachodniego uważają, że komunalizacja, czyli przejęcie przez miasto Świnoujście tamtejszego oddziału stoczni "Gryfia", to dobry pomysł - mówi Mieczysław Jurek, przewodniczący "Solidarności" w naszym regionie.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Zaremba wyprzedaje Świnoujście, aby mieć kasę na wypłaty dla zarządu Gryfii?
Z tej kasy chcą budować dok. Ale jednocześnie bardzo chcą żeby dla Gryfii nie było blisko żadnej konkurencji, bo w rynkowych warunkach nie utrzyma się ona na rynku. I tak się to będzie kręcić, my co roku będziemy do Gryfii dopłacać, prezesi będą brać premię że nie upadła a sam byt zakładu cały czas będzie zależny od woli państwa bo bez rządowych pieniędzy i tak zaraz upadnie. Tak właśnie wygląda "odbudowa przemysłu stoczniowego" zarządzana przez politologa.