W szczecińskich szpitalach oraz w Domu Dziecka w Pyrzycach pojawiły się świeże choinki. Dla pacjentów i personelu przywieźli je żołnierze 14. Zachodniopomorskiej Brygady Wojsk Obrony Terytorialnej oraz 12. Brygady Zmechanizowanej.
To dar od Lasów Państwowych. Wszystko po to, żeby spędzić Boże Narodzenie w atmosferze jak najbardziej zbliżonej do tej domowej - podkreślali pracownicy szpitali.
- Ta akcja miała na celu to, żeby przynajmniej w odrobinie umilić naszym pacjentom i personelowi również ten czas świąteczny, gdy nie będą mogli z rodzinami, tradycyjnie, jak co roku, spędzać świąt - mówi pułkownik Krzysztof Pietraszko, komendant 109. Szpitala Wojskowego w Szczecinie.
Choinki trafiły właśnie do szpitala wojskowego, ale również do placówki przy ulicy Unii Lubelskiej. Zaczęliśmy szybko w tej kwestii działać - podkreśla Marcin Górka, rzecznik zachodniopomorskich terytorialsów.
- Pierwsze co przyszło nam do głowy, to kontakt do dyrekcji Lasów Państwowych, a odpowiedź była natychmiastowa. Wszystko się udało. Niestety, święta nie będą takie jak byśmy chcieli, wiele osób spędzi je nie tam, gdzie by chciało, czyli w domu z najbliższymi - dodaje Górka.
Teraz pracownicy szpitala wezmą się do strojenia bożonarodzeniowych drzewek. Pacjenci przebywający w szpitalach - w trakcie świąt - będą musieli liczyć na zdalne komunikatory, żeby połączyć się ze swoimi rodzinami. Tym bardziej musimy się o nich zatroszczyć - mówi szpitalny personel.
- Ta akcja miała na celu to, żeby przynajmniej w odrobinie umilić naszym pacjentom i personelowi również ten czas świąteczny, gdy nie będą mogli z rodzinami, tradycyjnie, jak co roku, spędzać świąt - mówi pułkownik Krzysztof Pietraszko, komendant 109. Szpitala Wojskowego w Szczecinie.
Choinki trafiły właśnie do szpitala wojskowego, ale również do placówki przy ulicy Unii Lubelskiej. Zaczęliśmy szybko w tej kwestii działać - podkreśla Marcin Górka, rzecznik zachodniopomorskich terytorialsów.
- Pierwsze co przyszło nam do głowy, to kontakt do dyrekcji Lasów Państwowych, a odpowiedź była natychmiastowa. Wszystko się udało. Niestety, święta nie będą takie jak byśmy chcieli, wiele osób spędzi je nie tam, gdzie by chciało, czyli w domu z najbliższymi - dodaje Górka.
Teraz pracownicy szpitala wezmą się do strojenia bożonarodzeniowych drzewek. Pacjenci przebywający w szpitalach - w trakcie świąt - będą musieli liczyć na zdalne komunikatory, żeby połączyć się ze swoimi rodzinami. Tym bardziej musimy się o nich zatroszczyć - mówi szpitalny personel.
- Ta akcja miała na celu to, żeby przynajmniej w odrobinie umilić naszym pacjentom i personelowi również ten czas świąteczny, gdy nie będą mogli z rodzinami, tradycyjnie, jak co roku, spędzać świąt - mówi pułkownik Krzysztof Pietraszko