Tam, gdzie nie ma jeszcze zainstalowanych parkomatów, opłaty nie będą pobierane - zapewnia spółka Nieruchomości i Opłaty Lokalne.
Od środy szczecińska Strefa Płatnego Parkowania jest droższa i powiększona o blisko 60 ulic. Do strefy dołączono m.in. ul. Pocztową, 5 Lipca czy Ściegiennego. W wielu miejscach są tam wprawdzie prawidłowo oznakowane miejsca, czyli znakami drogowymi oraz liniami, ale nie ma gdzie zapłacić. W miejscach, gdzie będą parkomaty, z chodników wystają tylko śruby.
To chwilowe problemy dostawcy urządzeń - zapewniał rzecznik NiOL Wojciech Jachim w naszej audycji interwencyjnej "Czas Reakcji".
- Nie otrzymaliśmy ostatniej dostawy w terminie, który był wcześniej uzgadniany. To wynika z problemów epidemicznych, które krzyżują plany różnym firmom - mówił Jachim.
Na m.in. ul. Pocztowej oraz 5 Lipca urządzenia mają pojawić się jeszcze w czwartek, a po świętach spodziewana jest dostawa 70 parkomatów. Kierowcy mogą być spokojni - zapewniał dodał Jachim.
- Tam, gdzie ewidentnie nie widać parkomatów, kontrole opłat nie będą prowadzone - mówił rzecznik NiOL.
Kolejnym problemem w wielu miejscach jest brak prawidłowego oznakowania. Brakuje zarówno znaków pionowych, jak i poziomych - czyli linii wymalowanych na jezdni lub chodniku. Ma to być uzupełnione w najbliższych miesiącach, a do tego czasu za auto zaparkowane w takim miejscu nie trzeba płacić.
Miasto zdecydowało się na powiększenie strefy oraz podwyżki by zwiększyć rotację aut na miejscach parkingowych.
To chwilowe problemy dostawcy urządzeń - zapewniał rzecznik NiOL Wojciech Jachim w naszej audycji interwencyjnej "Czas Reakcji".
- Nie otrzymaliśmy ostatniej dostawy w terminie, który był wcześniej uzgadniany. To wynika z problemów epidemicznych, które krzyżują plany różnym firmom - mówił Jachim.
Na m.in. ul. Pocztowej oraz 5 Lipca urządzenia mają pojawić się jeszcze w czwartek, a po świętach spodziewana jest dostawa 70 parkomatów. Kierowcy mogą być spokojni - zapewniał dodał Jachim.
- Tam, gdzie ewidentnie nie widać parkomatów, kontrole opłat nie będą prowadzone - mówił rzecznik NiOL.
Kolejnym problemem w wielu miejscach jest brak prawidłowego oznakowania. Brakuje zarówno znaków pionowych, jak i poziomych - czyli linii wymalowanych na jezdni lub chodniku. Ma to być uzupełnione w najbliższych miesiącach, a do tego czasu za auto zaparkowane w takim miejscu nie trzeba płacić.
Miasto zdecydowało się na powiększenie strefy oraz podwyżki by zwiększyć rotację aut na miejscach parkingowych.