Praca w ogrodzie jako panaceum dla osób z chorobami psychicznymi. W szczecińskim szpitalu "Zdroje" przygotowano taki teren zielony przy jednym z pawilonów, który będą pielęgnowali pacjenci - informuje rzeczniczka placówki. To tak zwana "hortiterapia".
Doktor Zofia Piotrowska, kierująca Dziennym Oddziałem Psychiatrycznym Ogólnym w Zdrojach podkreśla, że sami chorzy czekali na swój kawałek ogrodu.
- Każdy ogród, to miejsce regeneracji i wypoczynku, jeżeli dodamy do tego oddziaływania stricte terapeutyczne, to mówimy o hortiterapia. Ogrodoterapia wpływa na poprawę nastroju, zmniejszenie napięcia i lęku. Może być więc bardzo dobrą formą radzenia sobie ze skutkami stresu - zapewnia Piotrowska.
Jak informuje rzeczniczka szpitala w Zdrojach, placówka nie może ze środków własnych kupić sadzonek. Dlatego liczą na pomoc darczyńców, którzy przekażą rośliny do pielęgnacji osobom z problemami psychicznymi.
- Każdy ogród, to miejsce regeneracji i wypoczynku, jeżeli dodamy do tego oddziaływania stricte terapeutyczne, to mówimy o hortiterapia. Ogrodoterapia wpływa na poprawę nastroju, zmniejszenie napięcia i lęku. Może być więc bardzo dobrą formą radzenia sobie ze skutkami stresu - zapewnia Piotrowska.
Jak informuje rzeczniczka szpitala w Zdrojach, placówka nie może ze środków własnych kupić sadzonek. Dlatego liczą na pomoc darczyńców, którzy przekażą rośliny do pielęgnacji osobom z problemami psychicznymi.