"W Polsce mamy dwa ogniska indyjskiej mutacji koronawirusa. Jedno - w okolicach Warszawy, a drugie w Katowicach" - poinformował minister zdrowia Adam Niedzielski. Łącznie wykryto 16 przypadków.
Niedzielski dodał, że musimy być wyczuleni na nowe mutacje, bo trzecia fala pandemii była wygenerowana przez mutację brytyjską.