Przed objęciem przez Tomasza Grodzkiego funkcji marszałka, żadna ze spraw nie ujrzała światła dziennego. Tak odnosi się do zarzutów, jakie są stawiane marszałkowi Senatu, poseł PO Piotr Zientarski w "Rozmowie pod Krawatem" w Radiu Szczecin.
- Od tego jest ta możliwość i uchwała Senatu, właśnie wtedy kiedy ma się uzasadnione podejrzenie, że to ma charakter polityczny. Nie można mieć takiego uzasadnienia, że polityczna jest prokuratura, która nie powinna taka być - mówi Zientarski.
Jak dodaje poseł Zientarski, immunitet nie jest gwarancją na bezkarność dla kogokolwiek.
Na Tomaszu Grodzkim ciążą zarzuty przyjmowania korzyści majątkowych, w czasach gdy był dyrektorem szpitala specjalistycznego w Szczecinie i ordynatorem tamtejszego Oddziału Chirurgii Klatki Piersiowej.
Marszałek Tomasz Grodzki zaprzecza, jakoby przyjmował pieniądze od kogokolwiek za operacje.
Dodaj komentarz 2 komentarze
Jak patrze na te kocie fałszywe oczy, zakłamane, to mam odruchy wymiotne.
Boi sie swojego cienia, a co dopiero zarzutów. Doskonale się wymiguje.
Hej Radio Szczecin, zapomnieliście napisać że NIK złożył zawiadomienie do prokuratury odnośnie kopertowych wyborów w zeszłym roku, natomiast Morawiecki i Kaczyński tak boją się zarzutów że sprawę już zdążono umorzyć, pewnie Wam umknęła ta informacja między wstawkami na temat najnowszej podwyżki podatków, zwanej "Polskim Ładem".