69-letnia emerytka uderzona pięścią w twarz podczas wizyty Donalda Tuska w Szczecinie, została przesłuchana przez funkcjonariuszy z Komisariatu Szczecin-Niebuszewo.
Donald Tusk twierdzi, że emerytka „rzuciła się na niego z pięściami”.
- To nieprawda - mówi poszkodowana pani Jadwiga Kamińska. - Ja nawet do niego nie podeszłam, tam nie było takie możliwości. Słownie powiedziałam, co do niego czuję: jak on się nie wstydzi, gdzie honor, gdzie ambicja, żeby przyjechać do Szczecina, tu gdzie stocznię zniszczył. 12 tysięcy ludzi poszło na bruk.
Donald Tusk powiedział też, że kobieta została „przywieziona” na jego spotkanie i „miała zadanie do wykonania”.
- Pieszo przyszłam z Manhattanu, nikt mnie nie nastawiał, nikt mnie nie przywoził, bo żeby mnie ktoś nastawił, to nie byłabym tam sama. Nigdy nie należałam do żadnej partii. Nie lubię, kiedy ktoś kłamie w oczy. Nie mogę patrzeć na to, kiedy ktoś kłamie ani tego słuchać - dodaje pani Jadwiga.
Jak informuje sierżant sztabowy Paweł Pankau, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie, materiał zebrany przez funkcjonariuszy został przesłany do prokuratury Okręgowej w Szczecinie w celu „oceny karnoprawnej”.
- To nieprawda - mówi poszkodowana pani Jadwiga Kamińska. - Ja nawet do niego nie podeszłam, tam nie było takie możliwości. Słownie powiedziałam, co do niego czuję: jak on się nie wstydzi, gdzie honor, gdzie ambicja, żeby przyjechać do Szczecina, tu gdzie stocznię zniszczył. 12 tysięcy ludzi poszło na bruk.
Donald Tusk powiedział też, że kobieta została „przywieziona” na jego spotkanie i „miała zadanie do wykonania”.
- Pieszo przyszłam z Manhattanu, nikt mnie nie nastawiał, nikt mnie nie przywoził, bo żeby mnie ktoś nastawił, to nie byłabym tam sama. Nigdy nie należałam do żadnej partii. Nie lubię, kiedy ktoś kłamie w oczy. Nie mogę patrzeć na to, kiedy ktoś kłamie ani tego słuchać - dodaje pani Jadwiga.
Jak informuje sierżant sztabowy Paweł Pankau, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie, materiał zebrany przez funkcjonariuszy został przesłany do prokuratury Okręgowej w Szczecinie w celu „oceny karnoprawnej”.
Dodaj komentarz 15 komentarzy
"Donald Tusk powiedział też, że kobieta została „przywieziona” na jego spotkanie i „miała zadanie do wykonania". Zabawne, że mówi tak do osoby miejscowej Tusk, który został przywieziony na spotkanie i miał zadanie do wykonania :))
Na piechotę z Manhattanu?! Trochę daleko ;-)
Mówi się o Tusku ,a nie wspomina się nic o napastniku. Czytelnik ma odnieść wrażenie że Tusk uderzył tą Panią. Tomek pójdziesz droga Przemasa.
kolejny raz czytam ten artykulik (Tomek D. wie czemu :)) i ciagle mam nieodparte wrażenie, że taki ton narracji już gdzieś był... jakby to, teraz, było powielone....
Aha! No tak. Przy relacjach z wypowiedzi Agnieszki Popieli!
Winny wskazany - wyrok wydany. Wykonać!
a potem odszczekiwanie....
Znając życie Tusk zostanie niewinny a kobieta dostanie wyrok ! Na Sądy potrzeba bomby atomowej a nie młota pneumatycznego !!!
Dziennikarz śledczy RS bredzi o ciosie pięścią, mimo iż pani bokserka mówiła wcześniej o zatykaniu ust dłonią i ciosami zadanymi jej laską bądź kulą. Tego nie widzimy na zdjęciach. Widzimy jak w postawie bokserskiej atakuje Tuska a potem atakuje lewą ręką starszego pana trzymającego kijki od nord walking.
I teraz mi powiedzcie, że ten artykuł to nie jest szczujnia... W buty sobie wsadźcie teksty - to on/oni zaczęli - będziecie wyżsi!
Nie popieram żadnej przemocy. Dziadkowi puściły nerwy, ale tej pani również. Dużo agresji i kłamstw o rzekomej sprzedaży naszego miasta Merkel. Morawiecki przemawiał do mieszkańców Szczecina z terenów portowych, gdzie zwykły mieszkaniec nie ma wstępu. Na spotkanie z Tuskiem każdy mógł przyjść i wyrazić swoją opinię. Widać różnicę ? I kto jest arogancki?
Duklanowski to nazwisko należy w tym mieście zapamiętać!
prężny Tuśk
pojechał już na urlop !
haha. a to dobre !
Szkoda wielka szkoda, że Ciebie Panie Janie Nowak Pan Donald nie zabrał ze sobą. Marnujesz się tutaj. Byłbyś przy nim czlowieku bardziej pożyteczny..bo przecież każdy w tym ugrupowanie musi mieć swojego "Nitrasa" Niestety taki był Pan Donald zapracowany w tym Szczecinie, że zakasał rękąwy i... udał się na urlop. Ot i cała tajemnica. Dlatego poprzednio mu nie wyszło. Nawet kotu Pana KACZYŃSKIEGO chce się więcej. Pa, Pa,!
Od połowy czerwca dopadła mnie dziwna przypadłość, kicham dzień w dzień ale jakoś inaczej nie A A A psik! tylko A a A a AAAA TFUSK! (ciekawe dlaczego)..?
@Anty... czyżby alergia na przetrzepane kacze pierze?
Gdybym miał wybierać między słońcem Peru ,a deltą wybrałbym deltę
TUŚK DZIAD
i tyle !
wielki dżentelmen
za dyche !
nawet nie pomógł!
JAK GRODZKI!
DZIAD