Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Trwa protest w szczecińskim Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie i - jak usłyszeliśmy - będzie się to działo tak długo, aż nie dojdzie do rozmów z prezydentem i urzędnikami - mówi Radiu Szczecin jedna z pracownic MOPR-u.
W jej ocenie: "dotychczas nie byli traktowani poważnie". Instytucja przynajmniej do końca tego tygodnia będzie pracować w trybie interwencyjnym - informuje rzecznik szczecińskiego MOPR-u.

Zatrudnieni w MOPR-ze w większości zarabiają najniższą krajową pensję - opowiada jedna z pracownic: - Czekamy na zaproszenie do konkretnych rozmów. Determinacja jest bardzo duża, nie czujemy się potraktowani na poważnie. Te pieniądze, które mieliśmy dostać miały być na zasadzie wyrównania do najniższej krajowej, która zmienia się od 2022 roku o 210 zł brutto.

Protestujący w MOPR-ze zrezygnowali z pośrednictwa związków zawodowych, chcą negocjować sami. Propozycja wyjściowa to 1200 złotych brutto podwyżki.

Rzecznik instytucji Maciej Homis informuje, że trwa praca w trybie interwencyjnym, zwolnienia lekarskie do tego piątku ma prawie 300 osób.

- Najpilniejsze rzeczy są robione, wszystkie działy są otwarte, można złożyć wniosek, natomiast jeżeli mówimy tutaj o działaniach w środowiskach, to są one mocno ograniczone - dodaje Homis.

Z kolei, jak informuje zachodniopomorska Solidarność, także w innych miejskich instytucjach rośnie presja w sprawie podwyżek pensji. Prezydent Szczecina miał polecić sekretarzowi miasta powrót do rozmów ze związkowcami.
Relacja Andrzeja Kutysa [Radio Szczecin]

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz
  Reklama  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty