Modlitwa mieszkańców z kolejnych ulic parafii w kościele i odwiedziny księdza na specjalne zaproszenie mieszkańców - tak będzie wyglądać w tym roku wizyta kolędowa w Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej.
To rozwiązania, które swoim parafianom proponują kapłani w związku z pandemią koronawirusa. Jedni rozpoczną kolędowanie jeszcze w grudniu, inni w pierwszej dekadzie stycznia.
Ks. Wojciech Koladyński z parafii pw. Matki Bożej Jasnogórskiej w Szczecinie przyznaje, że z racji na odpowiedzialność za siebie nawzajem, modlitwa odbędzie się w kościele.
- Każdego wieczoru modlimy się za inny kawałeczek naszej parafii. Po Mszy Św. w ich intencjach będziemy posyłać do domu naszych parafian wyposażonych w pakieciki kolędowe z zachętą, by w domach pomodlili się i pobłogosławili mieszkanie - tłumaczy ks. Koladyński.
Dla mnie czas kolędy to czas, kiedy mogę się spotkać z drugim człowiekiem - przyznaje ks. Robert Mrozowski. Proboszcz parafii pod wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Brzezinach mówi, że będzie odwiedzał parafian na ich indywidualne zaproszenia.
- Dla mnie parafia to przede wszystkim ludzie i okazja do tego, żeby wymienić kilka chociażby słów, być może ważnych dla tej osoby. Modlitwa, która towarzyszy temu spotkaniu, też jest bardzo istota i ważna - podkreśla ks. Mrozowski.
Duszpasterze akademiccy, na zaproszenie, odwiedzą także studentów w akademikach.
Ks. Wojciech Koladyński z parafii pw. Matki Bożej Jasnogórskiej w Szczecinie przyznaje, że z racji na odpowiedzialność za siebie nawzajem, modlitwa odbędzie się w kościele.
- Każdego wieczoru modlimy się za inny kawałeczek naszej parafii. Po Mszy Św. w ich intencjach będziemy posyłać do domu naszych parafian wyposażonych w pakieciki kolędowe z zachętą, by w domach pomodlili się i pobłogosławili mieszkanie - tłumaczy ks. Koladyński.
Dla mnie czas kolędy to czas, kiedy mogę się spotkać z drugim człowiekiem - przyznaje ks. Robert Mrozowski. Proboszcz parafii pod wezwaniem Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Brzezinach mówi, że będzie odwiedzał parafian na ich indywidualne zaproszenia.
- Dla mnie parafia to przede wszystkim ludzie i okazja do tego, żeby wymienić kilka chociażby słów, być może ważnych dla tej osoby. Modlitwa, która towarzyszy temu spotkaniu, też jest bardzo istota i ważna - podkreśla ks. Mrozowski.
Duszpasterze akademiccy, na zaproszenie, odwiedzą także studentów w akademikach.