Marszałek województwa tłumaczy się ze spotkań z premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego.
Marszałek o pogłębianiu współpracy milczy i tłumaczy, że zawsze przekonywał Manuelę Schwesig, że Nord Stream 2 to błąd.
- Wielokrotnie podczas naszych indywidualnych rozmów mówiłem pani premier, że jest to projekt polityczny. Ich stanowisko i uzasadnienie zawsze było takie, że jest to projekt ekonomiczny - tłumaczył marszałek Geblewicz.
Trudno wierzyć marszałkowi, bo w pamięć zapadło spotkanie z premier Schwesig w Szczecinie trzy lata temu. Wówczas media po obu stronach granicy informowały o projekcie stworzenia polsko-niemieckiej aglomeracji.
- Jeżeli pani premier Schwesig ma w tej chwili bardzo poważne zarzuty o wielkiej zażyłości - mówiąc delikatnie - z Rosjanami i rosyjskim konsorcjum Nord Stream 2, to rodzi się następne pytanie: co miało wyniknąć z tej bardzo bliskiej współpracy pana marszałka Geblewicza z panią premier - zastanawia się poseł PiS, Leszek Dobrzyński.
Czy w tym roku spotkanie z Manuelą Schwesig, które wcześniej dla Olgierda Geblewicza były tradycją się odbędzie - marszałek nie poinformował. Zaznaczył tylko, że publikacje niemieckich mediów na temat premier Meklemburgii nie są dla niego zaskoczeniem.
- Wielokrotnie podczas naszych indywidualnych rozmów mówiłem pani premier, że jest to projekt polityczny. Ich stanowisko i uzasadnienie zawsze było takie, że jest to projekt ekonomiczny - tłumaczył marszałek Geblewicz.
- Jeżeli pani premier Schwesig ma w tej chwili bardzo poważne zarzuty o wielkiej zażyłości - mówiąc delikatnie - z Rosjanami i rosyjskim konsorcjum Nord Stream 2, to rodzi się następne pytanie: co miało wyniknąć z tej bardzo bliskiej współpracy pana marszałka Geblewicza z panią premier - zastanawia się poseł PiS, Leszek Dobrzyński.