Premier Mateusz Morawiecki złożył we wtorek roboczą wizytę w Berlinie, gdzie spotkał się z kanclerzem Olafem Scholzem. Politycy rozmawiali między innymi o realizacji dostaw broni na Ukrainę. Omawiane były też kwestie dotyczące bezpieczeństwa energetycznego w Europie.
Premier Mateusz Morawiecki zaznaczył, że rozmawiał z Olafem Scholzem o sposobach odejścia od surowców z Rosji. Odniósł się do gróźb ze strony Kremla, który zapowiedział wstrzymanie dostaw gazu do Polski. "Polska ma najbardziej ambitny plan odcięcia się od rosyjskich węglowodorów. Polska jest bezpieczna z punktu widzenia dostarczania energii i dbałości o nasz przemysł" - zapewnił.
Wcześniej wiceszef polskiej dyplomacji Szymon Szynkowski vel Sęk powiedział Polskiemu Radiu, że nie dostrzega powodu, dlaczego Niemcy nie miałyby wycofać się z importu rosyjskiej energii. "Korekta w PKB byłaby istotna, ale te koszty nie byłyby takie, że niemiecka gospodarka popadłaby w ruinę" - stwierdził.
Po wizycie w Berlinie premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że przetrwanie Ukrainy zależy od odważnych decyzji. Jak dodał, rozmawiał z kanclerzem Niemiec o czołgach, które miałyby zastąpić pojazdy przekazane Ukrainie przez Polskę.
Wcześniej wiceszef polskiej dyplomacji Szymon Szynkowski vel Sęk powiedział Polskiemu Radiu, że nie dostrzega powodu, dlaczego Niemcy nie miałyby wycofać się z importu rosyjskiej energii. "Korekta w PKB byłaby istotna, ale te koszty nie byłyby takie, że niemiecka gospodarka popadłaby w ruinę" - stwierdził.
Po wizycie w Berlinie premier Mateusz Morawiecki podkreślił, że przetrwanie Ukrainy zależy od odważnych decyzji. Jak dodał, rozmawiał z kanclerzem Niemiec o czołgach, które miałyby zastąpić pojazdy przekazane Ukrainie przez Polskę.