W samochodzie znalazły się dary zebrane m.in. w Pyrzycach - mówi Karolina Rutkiewicz z Urzędu Miasta Pyrzyce. - Jeżeli chodzi o gminę Pyrzyce, to dary, które głównie są wywożone do Ukrainy, pakowała młodzież z naszego liceum i oni pisali na kartonach słowa otuchy dla walczącej Ukrainy.
Część darów przekazał też Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska. Chodzi głównie o urządzenia potrzebne, gdy nie ma prądu - mówi Marek Subocz, prezes Funduszu. - Cieszę się, że Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej mógł się zaangażować w tą pomoc. Jako fundusz przekazaliśmy potrzebny tam sprzęt, przede wszystkim w fazie początkowej, a więc sprzęt elektroniczny: powerbanki, termosy, zestawy dla dzieci, kredki, kolorowanki, które zostały przekazane.
W organizację i zbiórkę darów, które znalazły się w tym transporcie zaangażowała się też Polonia w Niemczech i Danii. Od 24 lutego do Polski dotarły 3 miliony 464 tysiące uchodźców z Ukrainy.