To rewolucja kulturowa i próba zniszczenia obecnego ładu - tak o postulatach polityków z tzw. Marszu Równości - mówi poseł Prawa i Sprawiedliwości Artur Szałabawka.
Sylwia Spurek, Katarzyna Kotula i Małgorzata Prokop-Paczkowska mówiły o potrzebie zmiany prawa m.in. po to, aby osoby jednej płci mogły zawierać małżeństwa i stworzyć otwarte szkoły.
- To ideologia ładnych haseł, pod którymi kryje się twarda indoktrynacja - mówi poseł PiS Artur Szałabawka. - Piękne hasła. Otwarta szkoła, a ta otwarta szkoła ma polegać na tym, że pewną ideologię, która nie jest dominującą na świecie chce się przeobrazić w ideologię dominującą i zaczyna się od dzieci. Uważam, że to rodzice powinni decydować o wychowaniu swoich dzieci.
Pochód w Szczecinie zgromadził około dwóch tysięcy osób. Rozpoczął się o godzinie 15 na pl. Solidarności zakończył na Jasnych Błoniach, gdzie znajdowała się furgonetka anty-LGBT. Obie strony odseparowała policja. Około godziny 19 uczestnicy marszu rozeszli się.
- To ideologia ładnych haseł, pod którymi kryje się twarda indoktrynacja - mówi poseł PiS Artur Szałabawka. - Piękne hasła. Otwarta szkoła, a ta otwarta szkoła ma polegać na tym, że pewną ideologię, która nie jest dominującą na świecie chce się przeobrazić w ideologię dominującą i zaczyna się od dzieci. Uważam, że to rodzice powinni decydować o wychowaniu swoich dzieci.
Pochód w Szczecinie zgromadził około dwóch tysięcy osób. Rozpoczął się o godzinie 15 na pl. Solidarności zakończył na Jasnych Błoniach, gdzie znajdowała się furgonetka anty-LGBT. Obie strony odseparowała policja. Około godziny 19 uczestnicy marszu rozeszli się.