Prywatna firma z województwa mazowieckiego wsparła walkę o poprawę stanu Odry w Szczecinie. Przekazała dwa aeratory, które napowietrzają wodę.
- Wskazywaliśmy miejsca po to, żeby były tam, gdzie wody jest bardzo dużo i jednocześnie jest większa głębokość. Żeby tej wody w okolicy powierzchniowo pomnożone przez głębokość, ta objętość była jak największa. Stąd też wybór tych dwóch miejsc - mówi Duklanowski.
Dodatkowo Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Warszawie użyczyło ozonator do oczyszczania wody. Pracuje już pod Trasą Zamkową.
Sytuacja zaczyna się poprawiać - dodaje dyrektor Wód Polskich w Szczecinie.
- Po części pewnie i nasze działania, ale w dużej mierze również natura nam tutaj pomaga. Ponieważ wiatr i niewysoka temperatura powietrza przyczyniają się do tego, że stężenie tlenu w wodzie jest wyższe. Ono jest dalej poniżej tego docelowego i potrzebnego dla normalnego funkcjonowania ryb, ale widzimy tutaj progres - mówi Duklanowski.
W regionie pracuje także 30 pomp strażackich, które natleniają wodę.
Pracują w Podjuchach i na Dziewokliczu - mówi Marek Duklanowski, dyrektor Wód Polskich w Szczecinie.