Kto zawinił, że Polska nie dostaje pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy - o to spierali się politycy w audycji "Radio Szczecin na Wieczór". Prezydent Andrzej Duda skierował do Trybunału Konstytucyjnego nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym. Nowa ustawa ma być kompromisem polskiego rządu z Komisją Europejską i ma uruchomić środki z Krajowego Planu Odbudowy.
Winna blokady pieniędzy jest opozycja - twierdzi Artur Szałabawka, poseł PiS. - Nie byłoby problemów z tym tzw., brakiem praworządności gdyby Platforma Obywatelska od pierwszego dnia po przegranych wyborach kłamliwie nie donosiła na Polskę, bo to było wstrętne i obrzydliwe - wmawianie Europejczykom, że Polacy są nietolerancyjni.
Bloakadzie środków z KPO to wina obecnych rządów w Polsce - mówi Dariusz Wieczorek, poseł Nowej Lewicy. - Pełną odpowiedzialność, za te 650 dni bez środków z Krajowego Planu Odbudowy ponosi tylko i wyłącznie rząd polski i rząd każdego kraju, któremu unia tych pieniędzy nie płaci, z tego względu, że rząd podpisał wszystkie umowy, podpisał dokumenty.
Oprócz nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, do wypłaty pierwszej transzy pieniędzy z KPO potrzebne jest przyjęcie przez Sejm także ustawy wiatrakowej. Na razie trafiła ona do Senatu.
Bloakadzie środków z KPO to wina obecnych rządów w Polsce - mówi Dariusz Wieczorek, poseł Nowej Lewicy. - Pełną odpowiedzialność, za te 650 dni bez środków z Krajowego Planu Odbudowy ponosi tylko i wyłącznie rząd polski i rząd każdego kraju, któremu unia tych pieniędzy nie płaci, z tego względu, że rząd podpisał wszystkie umowy, podpisał dokumenty.
Oprócz nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, do wypłaty pierwszej transzy pieniędzy z KPO potrzebne jest przyjęcie przez Sejm także ustawy wiatrakowej. Na razie trafiła ona do Senatu.